Na ulicach Dąbrowy Górniczej nieustannie pracuje 14 pługopiaskarek i 15 pługów. Wczorajszego wieczora oraz na nocnej zmianie ciągniki z pługami oraz 90 pracowników fizycznych odśnieżało chodniki oraz dojścia do przejść dla pieszych – zapewnia Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej. A mieszkańcy psioczą, że jest fatalnie!

Czy widzieliście Państwo dojście do dworca PKP w Dabrowie Górniczej? DRAMAT. Oprócz wielkiej budowy, rozkopanej ziemi, braku wyznaczonych miejsc do przejścia dla pieszych, to na dodatek od centrum żaden chodnik nie był odśnieżony – pisze internautka.

W ostatnim czasie sporo jeździłem po Dąbrowie i okolicznych miastach i muszę niestety stwierdzić że w Dąbrowie jest najgorzej , nawet główne drogi nie są odświeżone a na bocznych to jest walka o przetrwanie. Obojętnie z której strony wjeżdżałem od razu było widać że to już Dąbrowa – dodaje inny.

O tym, że nie widać służb pada w większości komentarzy. Drogi osiedlowe? Dramat.

zobacz także

Tychy: Nabór wniosków o preferencyjny zakup węgla wstrzymany

Wraca VAT na paliwo. Obajtek: „Spokojnie”. Ceny pójdą znów w górę?

Mając na uwadze ilość śniegu, która spadła w ciągu ostatnich dni, szczególną uwagą powinni wykazać się właściciele budynków o dużej powierzchni dachów -pisze dalej prezydent Bazylak.

I dodaje: O swoich obowiązkach powinni też pamiętać właściciele i zarządcy prywatnych nieruchomosci, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe.

Gdzie zgłaszać nieodśnieżone ulice?

Zgłoszenia dotyczące zaśnieżonych i oblodzonych gminnych dróg i chodników można zgłaszać całodobowo pod numerami telefonów:

600 405 627 – dyspozytorzy „Akcji Zima”

32 262 44 10 – dyspozytorzy Centrum Zarządzania Kryzysowego

Źródło: UM DG

Prezydent Dąbrowy Górniczej: służby bez ustanku pracują. Śnieg zasypał miasto