Kilkanaście jednostek straży pożarnej walczy od rana z pożarem składowiska niebezpiecznych odpadów przy ul. Wyzwolenia 2 w Siemianowicach Śląskich. Pożar miał być już opanowany, ale wciąż kłęby dymu widać z kilkunastu nawet kilometrów.

Rzeczniczka śląskiej straży pożarnej bryg. Aneta Gołębiowska informuje, że straż pojawiła się po godzinie 9 na miejscu.

Pożarem objęte jest 400 mkw. Całkowity teren składowiska to 10 tys. mkw. Sytuacja jest nieopanowana – podkreśla rzeczniczka.

Na miejscu działa 39 zastępów strażackich.

To składowisko odpadów niebezpiecznych, w tym chemikaliów składowanych w beczkach.

„Uwaga! Pożar substancji chemicznych w Siemianowicach Śląskich. Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Jeśli możesz, zostań w domu i zamknij okna” – ostrzega mieszkańców Siemianowic Śląskich, Chorzowa, Sosnowca, Mysłowic, Dąbrowy Górniczej, Katowic i pow. będzińskiego RCB.

REKLAMA

W związku z pożarem substancji chemicznych w Siemianowicach Śląskich uruchomiono alert RCB. Użytkownicy telefonów komórkowych znajdujący się w Siemianowicach Śląskich, Chorzowie, Sosnowcu, Mysłowicach, Dąbrowie Górniczej, Katowicach, Piekarach Śląskich, Bytomiu i powiecie będzińskim, otrzymali SMS o treści:

„Uwaga! Pożar substancji chemicznych w Siemianowicach Śląskich. Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Jeśli możesz, zostań w domu i zamknij okna.”

Źródło: Media. Fot. Własne

Siemianowice Śląskie: potężny pożar dawnego „Fabudu”. Palą się niebezpieczne odpady. Nie wychodźcie z domów!