
Nie od dziś wiadomo, że Mundurowcy z Reja lubią wyzwania. Tym razem wzięli udział w projekcie, którego celem było zdobycie 28 szczytów poszczególnych pasm górskich Polski w 8 dni, czyli w zaledwie 192 godziny od rozpoczęcia wejścia na 1 szczyt. Choć projekt wydawał się mało realny i wielu wątpiło w jego powodzenie, to jednak z ogromną dumą możemy dziś powiedzieć: zrobili to!!!
Plan Rejowskiej Korony Gór Polski wymagał dużej odwagi, siły fizycznej i hartu ducha. Ale nie ma przeszkód, których by nie pokonali uczniowie II LO! Projekt poza zdobyciem szczytów, zakładał także integrację kadetów II LO im. Mikołaja Reja w Świętochłowicach, promocję szkoły, jak i miasta Świętochłowice. Nieocenionym aspektem było również pokonywanie własnych słabości i barier oraz wyznaczanie sobie nowych granic wytrzymałości. Warunkiem uczestnictwa w projekcie była m. in. pełnoletność, dobra kondycja oraz chęć przeżycia przygody.
Przygotowania rozpoczęły się w styczniu. Taką wyprawę trzeba solidnie zorganizować, aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom. Dlatego trzeba było zaplanować każde działanie, przewidzieć różne zdarzenia, jakie mogą mieć miejsce i przeanalizować wszystkie możliwości szlaków, aby wybrać trasy najbardziej optymalne i sprzyjające szybkiemu pokonaniu kolejnych odległości. Sprawami technicznymi zajął się pomysłodawca projektu, ratownik medyczny i koordynator klas wojskowych, nauczyciel Sebastian Wróbel, którego wspierał w działaniach nauczyciel Wojtek Adamus. Wyprawa została objęta patronatem honorowym przez MON oraz Prezydenta Świętochłowic, pana Daniela Begera, natomiast patronat medialny objęło Radio Piekary. Przy takim wsparciu wyprawa musiała się udać.
Ekipa zdobywców górskich ruszyła na wyprawę 16 czerwca. Pierwszego dnia zameldowali się na 1 szczycie – Ślęży. Z tą samą datą upamiętnili fotografią zdobycie jeszcze Skopca, Wysokiej Kopy, Skalnika oraz Śnieżki. W niesłabnącym tempie, mimo różnych warunków pogodowych, zdobywali każdego dnia kolejne szczyty. Zaliczyli m. in. Szczeliniec i Orlicę, Śnieżnik, Rudawiec, Skrzyczne i zobaczyli zapierający dech zachód słońca na Babiej Górze. Następnie była między innymi Mogielica, Turbacz czy Tarnica. Aż 22 czerwca stanęli na szczycie Łysicy, która była ostatnim szczytem do zdobycia.
W 6 i pół dnia, od 16 do 22 czerwca, w 154 godziny członkowie projektu Rejowskiej Korony Gór Polski zdobyli 27 szczytów i pokonali na nogach 210 km. Zabrakło tylko Rysów, ale przeszkodą w zdobyciu tego szczytu okazała się pogoda. Gdyby nie aura nasi górscy zdobywcy wypełniliby swoje zadanie zgodnie z wszystkimi założeniami.
Mimo zmęczenia, pęcherzy na stopach, zaliczenia niejednej ulewy i prażącego słońca nasi zdobywcy powrócili zadowoleni i z uśmiechami na twarzach. Przywitała ich grupa nauczycieli i Dyrekcja szkoły, która kibicowała im każdego dnia śledząc ich drogę na kolejne szczyty. Jesteśmy dumni i pełni podziwu dla 6 śmiałków z Reja!
Główny organizator, Sebastian Wróbel, powiedział po powrocie: „Z podniesioną głową śmiało mogę stwierdzić, że dokonaliśmy czegoś wyjątkowego i zdobyliśmy nasz Everest. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli przygotować naszą wyprawę i ją wspierali. Było warto!”.
źródło: UM Świętochłowice