Prokuratura Rejonowa w Katowicach wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 17-latka, którego ciało znaleziono w sobotę rano w centrum miasta. Choć wciąż nie wiadomo, dlaczego chłopak zmarł, to śledztwo prowadzone jest w kierunku – nieumyślnego spowodowania śmierci.

To oznacza, że może chodzić np. o narkotyki.

Nastolatek nie miał obrażeń wskazujących na udział osób trzecich w jego śmierci.

Prokuratura zleciła sekcję zwłok, ale prawdopodobnie nie odbędzie się ona dzisiaj, jak planowano – informowało radio RMF FM. Potrzebne będą też badania toksykologiczne.

REKLAMA

@czyztak
0,7 na głowę. Na zdrowie #migranci #polityka #duda #kaczyński
♬ dźwięk oryginalny – czyż tak !

Ciało 17-latka znaleźli w sobotni poranek mieszkańcy Katowic. To 17-letni mieszkaniec Chorzowa. Przyczyny zgonu nie są znane. W poniedziałek zaplanowano sekcję zwłok – informuje TVN24.

Zwłoki znaleziono przez przechodniów na podwórku kamienicy przy ulicy św. Stanisława – nieopodal katowickiego Rynku.

W pobliżu znajduje się ulica Mariacka, przy której znajduje się wiele barów i restauracji.

Być może chłopak bawił się poprzedniego wieczoru w okolicznych barach – jednak policja ani prokuratura nie podaje jednak szczegółów.

Chłopak nie miał obrażeń, które miałyby wskazywać, na to, że ktoś go zaatakował.

Policja sprawdza monitoring okolicznych miejsc, by ustalić co działo się z nastolatkiem od piątkowego wieczoru.

REKLAMA

zobacz także

Ksiądz do nastolatka: od tej chwili jesteśmy mężem i żoną

Takie rzeczy puścili w TVP? Polecą głowy!

Źródło: TVN24, RMF FM

17 -latek z Chorzowa zmarł w wyniku „nieumyślnego spowodowania śmierci”?