Wytrzymaliśmy pandemię, wytrzymujemy zerowy VAT, wytrzymujemy polski ład, wytrzymujemy rosnące ceny, ale powoli zaczyna tego wszystkiego być za dużo… Na co dzień widzimy jak rodzinne firmy znikają z mapy, ale przestaje to być dla nas zaskoczeniem – napisali właściciele rodzinnej restauracji A’le Dobre w Chorzowie.

Restauracja obawia się, że horrendalne rachunki za prąd doprowadzą do zamknięcia rodzinnego biznesu. Opublikowali rachunek za prąd, na którym widać, że koszty wzrosły dwa razy od niespełna roku.

Drodzy Goście wpadajcie póki jesteśmy….Sami już nie wiemy jak długo wytrzymamy te wszystkie podwyżki cen, zerowe vaty, itp…Dzisiaj dostaliśmy rachunek za prąd od firmy Tauron, cena za energię wzrosła ponad dwukrotnie na przestrzeni roku…. – czytamy we wpisie na facebooku.

I przedstawili jak kształtowały się ceny na przestrzeni ostatnich miesięcy.

REKLAMA

W sierpniu ubiegłego roku stawka wynosiła 0.63 gr. Miesięczny wydatek za prąd wynosił wtedy 6660.75 zł. Ponad pół roku później, w 03.2022 r., stawka wyniosła 0.89 gr, dwa miesiące później – 1.13 zł. Obecnie, stawka to 1.36 zł i restauracja płaci 13 349.74 zł rachunku za prąd.

Ceny wzrosły podwójnie, a przedsiębiorcom ciężko związać koniec z końcem. Obaw nie brakuje, bo jak napisali na Facebooku właściciele „A’le Dobre” w Chorzowie – „prognozy na koniec roku mówią o 2.15 zł”.

Przedsiębiorcy zastanawiają się czemu muszą płacić więcej skoro korzystają z tego samego prądu, co gospodarstwa domowe.

zobacz także

Odpust u Babci Anny w najbliższą niedzielę

Prezydenci miast mogą spać spokojnie? Nie wszyscy! Sondaż IBRIS dla „DZM”

Czym się różni prąd płynący w naszych domach, od tego płynącego do firm- który jest kilkukrotnie droższy? – głowią się restauratorzy.

I podzielili się obawami, że niebawem będą zmuszeni zamknąć rodzinny biznes.

Drodzy Goście wpadajcie póki jesteśmy….Sami już nie wiemy jak długo wytrzymamy te wszystkie podwyżki cen, zerowe vaty, itp… (…) Na codzień widzimy jak rodzinne firmy znikają z mapy, ale przestaje to być dla nas zaskoczeniem. – napisali na facebooku.

Podkreślili jednak, że będą walczyć o restaurację do końca, dlatego tak ważne jest, by goście do nich witali.

źródło: Facebook

Rodzinne firmy znikają z mapy. Inflacja to tylko część tego „tortu”. „Drodzy Goście wpadajcie, póki jesteśmy…”