Nie zapewnia tego, na czym mnie bardzo zależy. A zależy mi na tym, by był spokój. Mamy wojnę, kryzys gospodarczy. Nie potrzebujemy dodatkowych napięć. Nie podpiszę tej ustawy – przekazał Andrzej Duda i znów zawetował Lex Czarnek, tym razem w wersji 2.0. Na nic opowieści ministra, że ustawa spełnia wszystko to, na czym zależało prezydentowi.

Nie widzę społecznego kompromisu. Nie było wysłuchań publicznych, szerokich konsultacji społecznych. Projekt nie uzyskał społecznej akceptacji – mówił prezydent uzasadniając kolejne weto do czarnkowej wizji oświaty.

Jak dodawał otrzymał wiele listów protestacyjnych, a „im mniej będzie tarć i awantur, tym lepiej”.

W związku z powyższym podjąłem decyzję, że nie podpiszę tej ustawy. Odmawiam podpisania tej ustawy dodał Duda.

Jego zdaniem choć jakaś część osób będzie zawiedziona, to jakaś część, duża część naszego społeczeństwa, uspokoi się także dzięki temu, że ta decyzja jest taka, a nie inna.

REKLAMA

Nie komentuję weta prezydenta. To był projekt poselski -mówi minister w rozmowie z Onetem.

Jak dodał „wszystko było konsultowane w Pałacem Prezydenckim”

Zresztą pan prezydent bardzo chwalił ustawę. Jestem zawiedziony, że nie podpisał lex Czarnek 2.0. 10 mln ludzi głosowało na Andrzeja Dudę i na pewno nie podpisywali się pod tymi listami, które do pana prezydenta przyszły – podkreślił minister edukacji.

zobacz także

TVP idzie na rekord! Tak będzie wyglądać Sylwester Marzeń w Zakopanem. Kto wystąpi? Zaskoczenie?

Czarnek atakuje Kaczyńskiego! „Ta ustawa jest niekonstytucyjna!”

Myślę, że od września ustawa „Lex Czarnek 2.0” będzie obowiązywała. W przyszłym tygodniu spotkają się nasze zespoły posłów i urzędników Kancelarii Prezydenta, tak żeby rozwiać ewentualne wątpliwości i ruszamy z tym w trybie poselskim – zapowiedział szef MEiN Przemysław Czarnek w wPolityce.pl. To rozmowa z czerwca tego roku.

„Ustawa zwana +Lex Czarnek+ została zawetowana przez pana prezydenta. Jest gotowa już druga po to, żeby mieć kontrolę nad wszelkimi lewicowymi organizacjami, które próbują indoktrynować i dzisiaj indoktrynują w wielkich miastach, więc to nie jest kwestia otwierania furtki, tylko kwestia zrobienia czegoś, co zamknie furtkę niekontrolowanego indoktrynowania” – powiedział Czarnek portalowi.

Dodał, że projekt nowelizacji „Lex Czarnek 2.0” jest gotowy i jest „w tym momencie w konsultacjach z Kancelarią Prezydenta”.

REKLAMA

„W zeszłym tygodniu byłem na spotkaniu z panią minister Ignaczak-Bandych, Szefem Kancelarii Prezydenta, ustaliliśmy wszystkie szczegóły prac. W tym tygodniu, który będzie przed nami, spotkają się nasze zespoły posłów i urzędników Kancelarii Prezydenta, tak żeby dograć wszystkie ewentualne wątpliwości i ruszamy z tym w trybie poselskim, tak jak to zostało uzgodnione. Także myślę, że od września ustawa będzie obowiązywała” – ocenił.

Deklaracja ministra Czarnka brzmi tak, jakby bardzo chciał się pokłócić. Nikt nie widział na oczy projektu nowej ustawy. Nie wiadomo, co zawiera. Czy dotyczy czegoś innego, czy jest tożsamy z zawetowanym – mówi posłanka Nowej Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Szef MEiN pytany w marcu o to, co nowego będzie w ustawie, a co zostanie z niej wyrzucone – odpowiedział.

„Będzie dokładnie to samo, co było w poprzedniej”.

„Pan prezydent, wetując ustawę, nie powiedział, że sprzeciwia się przepisom ustawy. Wręcz przeciwnie, powiedział wprost na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, że są w niej przepisy, które powinny wejść w życie, tylko nie w tamtym momencie. Tamten moment to był początek marca i początek wojny na Ukrainie, ja mówię o czerwcu” – powiedział Czarnek.

REKLAMA

Zgodnie z zawetowaną nowelizacją dyrektor szkoły lub placówki miał mieć obowiązek – nie później niż na dwa miesiące przed rozpoczęciem zajęć prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje – uzyskać szczegółową informację o planie działania na terenie szkoły, konspekt zajęć i materiały wykorzystywane na oferowanych zajęciach, a także uzyskać pozytywną opinię kuratora oświaty dla działań takiej organizacji w szkole lub w placówce.

Kurator zaś miał mieć 30 dni na wydanie opinii. Udział ucznia w zajęciach prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje wymagał pisemnej zgody rodziców niepełnoletniego ucznia lub pełnoletniego ucznia. Z procedury tej wyłączono organizacje harcerskie.

W zawetowanej noweli zapisano też, że jeśli dyrektor szkoły lub placówki oświatowej nie zrealizuje zaleceń wydanych przez kuratora oświaty, może wezwać go do wyjaśnienia, dlaczego tego nie zrobił. Jeśli dyrektor nadal nie będzie realizował zaleceń, kurator może wystąpić do organu prowadzącego szkołę lub placówkę z wnioskiem o odwołanie dyrektora w czasie roku szkolnego, bez wypowiedzenia. Organ prowadzący będzie miał 14 dni na odwołanie dyrektora, jeżeli tego nie zrobi, to powierzenie stanowiska dyrektora wygaśnie 14 dni po otrzymaniu wniosku.

Zdruzgotany Czarnek: pan prezydent bardzo chwalił tę ustawę. Jestem zawiedziony. Weto Dudy!