Agresja na Ukrainę ma dla Rosji wielowymiarowe znaczenie. To przede wszystkim, jeżeli nie tylko, straty. Z rosyjskiego rynku uciekają prawie wszyscy, a nawet, jeśli na początku tego nie chcą, spadek sprzedaży w innych krajach wręcz do tego zmusza.

Po ataku Rosji na Ukrainę większość firm zdecydowało się wycofać swój biznes z kraju rządzonego przez Władimira Putina.

Adidas nie współpracuje już z rosyjskimi piłkarzami, Amazon zablokował tam swoją sprzedaż, Dell wstrzymał dostawy. Nie można pójść do Mc’Donalds czy napić się Coca-Coli. Generalnie, prawie cały zachód odwrócił się od kraju, który wywołał wojnę.

Nie zrobili tego jednak wszyscy. Pisaliśmy już o tym, że głównie francuskie koncerny pozostały w Rosji. Miało to mieć związek z osobistym apelem prezydenta Francji, aby pozostać na tym rynku.

Jeżeli my się wycofamy, wejdą tam Chińczycy i już nas nie wpuszczą – miał mówić Macron cytowany przez media.

REKLAMA

W Polsce co chwilę można w sieci znaleźć informacje o tym, które firmy nadal handlują w Rosji, a są obecne również w Polsce.

To m.in. Leroy Merlin. Firma, która jest sponsorem piłkarskiej reprezentacji Polski, nadal jest przez PZPN reklamowana. Podczas ostatniego meczu Polski ze Szwecją w Chorzowie, gdy Robert Lewandowski wykonywał rzut karny, to właśnie logotyp tej firmy znajdował się na bandach reklamowych.

Piękny widok:
Lewandowski w opasce „solidarni z #Ukraina” strzela karnego przy reklamach #leroyMerlin pic.twitter.com/NNQfoV6RAx
— Podkarpacka Fantazja (@PFantazja) March 29, 2022

Analitycy PKO BP wskazywali, że firmy, które pozostały w Rosji, mają teraz w Polsce mniejsze obroty. To dane uzyskane dzięki aktywności kart płatniczych klientów banku.

Bojkot sieci handlowych, które nie wycofały się z Rosji, to więcej niż tylko hasła w mediach społecznościowych. Dane o płatnościach kartami @PKOBP pokazują, że sieci, które pozostały aktywne w Rosji, mają niższą dynamikę obrotów niż konkurencja. #StandWithUkraine pic.twitter.com/PuvjEX80OO
— PKO Research (@PKO_Research) March 23, 2022

zobacz także

Morawiecki: „Sklepy, które nie wycofały się z Rosji, tracą!”. Spadły obroty handlujących z Putinem

Rosjanie zbombardowali sklep Leroy Merlin. Firma trwa przy rosyjskim rynku. „Co za ironia”

Jak wskazuje Business Insider, prawie jedna czwarta firm, które pozostały w Rosji, wycofały się z niej w okresie 26-29 marca. Z 42 podmiotów analizowanych przez Yale School of Managment, wycofało się 10.

Jakie firmy skończyły lub zawiesiły biznes w Rosji? M.in. Decathlon, francuski gigant sprzedający akcesoria sportowe i turystyczne. Wycofał się także producent materiałów budowlanych Knauf z Niemiec czy polski koncern farmaceutyczny Polpharma. W ostatnich dniach decyzję o wycofaniu się z rynku podjął także producent piwa Carslberg.

Kto został?

W Rosji nadal funkcjonują takie firmy jak Asus, Lenovo, Huawei czy Xiaomi. Można nadal korzystać z zakupów w AliExpress, Auchan czy Leroy Merlin. Działają linie lotnicze Emirates oraz Turkish Airlines. Można także korzystać z bankowości w austriackim Raiffeisen Bank czy francuskim Societe Generale. Działa także polski producent łazienek – Cersanit.

REKLAMA

Kto zostaje, ale wstrzymuje inwestycje?

Są to firmy takie jak Subway, Astra Zeneca, Johnson and Jonson, Pfizer, grupa Bayer, Henkel, Colgate, Danone, Philip Morris, Accor, Hiltron, Hyatt, Marriott czy Pirelli. To nie wszystkie firmy, wybraliśmy tylko te najbardziej znane na polskim rynku.

źródło: Business Insider, foto: Leroy Merlin

Z Rosji uciekają kolejne firmy. „O jedną czwartą mniej w tydzień”. Kto handluje z Putinem?