W najbliższą niedzielę – 6 października województwo śląskie znów stanie się najważniejszym punktem na biegowej mapie Polski. Wszystko za sprawą Silesia Marathonu, który tradycyjnie przemierzy centralne miasta regionu. Frekwencyjnie zanosi się na rekord. Do tej pory zarejestrowano aż siedem tysięcy numerów startowych!

Podobnie jak w latach poprzednich województwo śląskie jest głównym partnerem Silesia Marathonu – jednej z najpopularniejszych imprez lekkoatletycznych w Polsce, gromadzącej co roku tysiące uczestników z całej Polski.

Silesia Marathon od lat jest stałym, bardzo ważnym wydarzeniem w sportowym kalendarzu imprez Województwa Śląskiego. Z roku na rok bierze w nim udział coraz więcej uczestników, co też odzwierciedla jak wielką wagę przykładamy dziś do aktywności fizycznej. Jednocześnie frekwencja pokazuje, że jest to impreza świetnie zorganizowana, adresowana właściwie do każdej grupy wiekowej, która chce uprawiać sport i w taki sposób spędzać wolny czas. To przede wszystkim promocja zdrowego trybu życia – podkreśliła Joanna Bojczuk, członkini zarządu województwa podczas wtorkowej konferencji prasowej zapowiadającej to wydarzenie.

Z każdym rokiem rośnie prestiż i znaczenie Silesia Marathonu, w czym również duża zasługa województwa śląskiego. A miejsce startu i meta, Stadion Śląski, ma wymiar historyczny. Czuję ogromną satysfakcję, bo nasz zbieg odbywa się nieprzerwanie od 16 lat. Nawet podczas pandemii udało się nam przeprowadzić rywalizację, mimo panujących wtedy obostrzeń. Silesia Marathon jest historią, którą wciąż razem tworzymy – przekonuje Bohdan Witwicki, dyrektor Silesia Marathon, dodając, że w tym roku najprawdopodobniej padnie rekord frekwencji. – Stan na 1 października, to już siedem tysięcy startujących. Będziemy gościć wielu uczestników z odległych krańców świata: RPA, Australii, Nowej Zelandii, Kanady i Meksyku, co świadczy o popularności i coraz większym zasięgu zawodów. Cieszy duże zainteresowanie maratonem wśród dzieci i młodzieży. Wystartuje blisko tysiąc dzieci w ramach akcji „Szybciej, Wyżej, Mocniej”. Impreza nie ma ograniczeń wiekowych. Najstarszy uczestnik liczy 79 lat

REKLAMA

Dystanse biegów pozostają niezmienne, co potwierdzi atest World Athletics.

Maraton będzie miał tradycyjne 42,195 km, półmaraton 21,097 km, a ultramaraton 50 km.

Uczestniczy pobiegną trasą przygotowaną wspólnie z Katowicami, Mysłowicami, Siemianowicami Śląskimi i Chorzowem. Trasa prowadzi m.in. alejkami Parku Śląskiego. Start i meta pozostają na Stadionie Śląskim. Biegacze ruszą przez Katowice, zahaczając o centrum miasta, Dolinę Trzech Stawów oraz Nikiszowiec, a następnie do Mysłowic. Druga część maratonu to powrót przez Katowice, Siemianowice Śląskie do Chorzowa, do Parku Śląskiego i finisz na Śląskim.

zobacz także

Nagrody marszałka czekają na ludzi kultury

W Jaworznie wyższe dotacje do wymiany źródeł ciepła

Są pewne zmiany w związku z remontem wiaduktu kolejowego na ulicy Granicznej.

Bieg odbędzie się ulicami: Warszawską, Damrota, Krasińskiego, by wrócić na ul. Graniczną i dalej w kierunku Doliny Trzech Stawów. Kolejna zmiana dotyczy zamknięcia części ul. Bohaterów Monte Casino i wyburzenia wiaduktu nad S86. Uczestnicy pobiegną odcinkiem tej ulicy, a następnie ul. Burowiecką, al. Roździeńskiego, ul. Miedzianą, ks. Popiełuszki i ul. gen. Le Ronda. Ta zmiana dotyczy wszystkich dystansów.

Zdecydowaliśmy o niewielkiej zmianie godziny startu Silesia Półmaratonu – bieg wystartuje o 9:50. Godziny startu ultramaratonu (7:30) oraz maratonu (8:00) pozostają bez zmian – podsumowują organizatorzy.

Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego
Fot. Dziennik Metropolii