W pożarze domu wielorodzinnego w Wielkopolsce, w miejscowości Dębsko, zginęły dwie osoby.

Do pożaru doszło w sobotnią noc, ok. godz. 1.30. Strażacy zostali poinformowani, że pali się zabytkowy pałacyk w Dębsku, w woj. kaliskim. Budynek był zamieszkiwany przez ludzi.

W momencie, w którym strażacy dojechali na miejsce, 23 osoby mieszkające w pałacyku zdołały już z niego uciec. Jedna z nich trafiła do szpitala.

Niestety, dwie osoby nie dały rady uciec przed płomieniami pożaru. Ucierpliała w szczególności jedna rodzina.

REKLAMA

Kobieta straciła syna i przyjaciela – powiedziała mediom burmistrz Koźminka, Iwona Michniewicz.

22 osoby, które uciekły z pożaru i straciły swój dobytek oraz dach nad głowa, zostały zaopiekowane przez gminę. Ta zapewniła im pobyt w hotelu wraz z wyżywieniem. Mają również dostęp do opieki psychologicznej.

zobacz także

To było zabójstwo? Prokuratura zmienia kwalifikację czynu. Dziecko zostało zamordowane?

Francja płonie. Dantejskie sceny i służby specjalne na ulicach. Wideo

Będziemy też szukać dla nich lokali zastępczych – mówi burmistrz Michniewicz.

Sytuacja jest przeze mnie monitorowana i pozostaję na bieżąco w stałym kontakcie ze służbami obecnymi na miejscu tragedii, jak również z samorządem oraz Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej – napisał na Facebooku Michał Zieliński, wojewoda Wielkopolski.

źródło: Radio ZET, PAP, Facebook, foto: KM PSP w Kaliszu

Wielka tragedia. Śmiertelne ofiary pożaru domu wielorodzinnego w Wielkopolsce