Portal finansowany przez społeczność Logo Patronite

Wiadomości TVP uderzają w TVN! Z czyich pieniędzy powstała stacja? Wideo

Wczorajsze Wiadomości przypomniały aferę FOZZ i śmierć dwóch urzędników Najwyższej Izby Kontroli, którzy według części teorii mieli zginąć, bo chcieli ujawnienia afery. Materiał Jana Koraba miał pokazać nie tylko te tragiczne wydarzenia, ale i nawiązać do początków stacji TVN i pieniędzy, które do założenia stacji miały posłużyć.

Pieniądze pochodzące z FOZZ-u w dużej mierze trafiły na potrzeby mediów prywatnych, które przez całe lata kształtowały polską opinię publiczną – mówił w materiale związany z TVP Cezary Gmyz.

7 października 1991 r. zginął w wypadku samochodowym prezes Najwyższej Izby Kontroli Walerian Pańko. Urzędnik zamierzał przedstawić opinii publicznej informacje o nieprawidłowościach w Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, który później nazwano „aferą wszystkich afer” – mówiła przed emisją materiału Danuta Holecka.

Pańko miał zginąć dzień przed publikacją dowodów w związku z aferą FOZZ – informują Wiadomości. Prokuratura uznała to za wypadek i obarczyła winą kierowcę. Ale w materiale usłyszeliśmy wypowiedź wdowy, która też jechała samochodem i słyszała „jakąś detonację”.

Jakby tego było mało, dwaj policjanci, którzy jako pierwsi przyjechali na miejsce wypadku, utopili się później na rybach. A kilka miesięcy wcześniej na zawał zmarł Michał Falzmann. 37-letni inspektor NIK-u, który jako pierwszy wykrył olbrzymie nadużycia w FOZZ – informował w materiale jego autor.

Tymczasem jak przypomniał materiał TVP – Służba Bezpieczeństwa zarejestrowała obu założycieli Grupy ITI, Mariusza Waltera oraz Jana Wejcherta jako tajnych współpracowników SB.

Waltera zachwalał jeszcze w PRL-u sam Jerzy Urban – mówił dziennikarz „Wiadomości”.

W reportażu pojawiły się też wypowiedzi byłego dyrektora FOZZ Grzegorza Żemka, który miał wskazywać na powiązania Wejcherta z SB.

Na koniec dostało się też Justynie Pochanke, a raczej jej matce Renacie. – Renata matka Justyny Pochanke, byłej dziennikarki TVN była bliską współpracowniczką Janiny Chim, sekretarki i prawej ręki Grzegorza Żemka – usłyszeli widzowie.

Nie wiemy, na co jest to dowód, ani o czym ma to świadczyć, ale Wiadomości były tego dnia nieugięte. Źródło: TVP. Fot. Screen Wiadomości

Subskrybuj DziennikMetropolii.pl Google News