Marsz 4 czerwca w TVP to „marsz nienawiści”. Poi tym co zaprezentowały wieczorne Wiadomości Joanna Racewicz, była dziennikarka tej stacji zadaje byłym kolegom i koleżankom fundamentalne pytanie. Jak wam nie wstyd??!!

Obejrzałam »Wiadomości« TVP, żeby się przekonać, jak koleżeństwo z placu Powstańców »dźwignie« temat dzisiejszego, niedzielnego marszu i nie zawiodłam się” – pisze Joanna Racewicz.

Wiadomości TVP powiązały marsz 4 czerwca w Warszawie z obaleniem rządu Jana Olszewskiego. Jak podkreślano mieli do niego doprowadzić Lech Wałęsa i między innymi Donald Tusk.

Protest, drogie koleżanki i koledzy z pPlacu Powstańców, ma to do siebie, że nie przebiera w słowach i nie jest specjalnie parlamentarny. A zestawienie tego wszystkiego, co działo się od Placu na Rozdrożu po Plac Zamkowy, z obaleniem rządu Jana Olszewskiego 4 czerwca 1992 r., to już jest spore nadużycie. Bo nie o to chodzi i trudno tu budować jakieś mosty i paralele, ale czego się nie robi dla uzasadnienia i dla wzajemnego szczucia – komentuje Racewicz.

TVP przekonywała o marszu nienawiści, a liczbę protestujących zaniżyła do 100 tysięcy.

Zbudowana jestem, ale jednocześnie zdruzgotana – podsumowała marsz i to jak go pokazano w TVP Racewicz.

Zadając jedno fundamentalne pytanie redakcji Wiadomości: „Jak wam nie wstyd kłamać?”

REKLAMA

@czyztak
Łżecie Łobuzy ! #czyżtak #marsz4czerwca #tusk #kaczyński #morawiecki #platformaobywatelska
♬ dźwięk oryginalny – czyż tak !

Pracujący dla „Wiadomości” mężczyzna relacjonował marsz #4czerwca, nie założył kostki na mikrofon i udawał, że jest z Marsa? Żeby było zabawniej podpuszczał ludzi, by mówili co to znaczy te osiem gwiazdek dla nich. Już chwilę później opowiadał widzom TVP trzymając mikrofon, na którym dumnie widać było, że TVP dziś to oaza rzetelności.

Funkcjonariusz nie redaktor – piszą w sieci.

Relację z marszu przekazywał Adrian Borecki, autor wielu „dzieł” w Wiadomościach TVP.

Z nienawiścią na sztandarach – taki tytuł nosił materiał, który zaprezentowały Wiadomości. Edyta Lewandowska zapowiedziała, z charakterystyczną wadą wymowy, że w Warszawie „zamiast ciepła, miłości i radości były złość, nienawiść i hejt”.

Co zaprezentował Borecki? Jeba* PiS!

pan prezenter, pracownik TVP wiedział, że nikt z nim gadał nie będzie, jeśli pokaże swoje prawdziwe oblicze, dlatego na wywiady nakładkę "TVP" zdjął.
W wywiadach specjalnie podjudzał ludzi do mówienia "je bac pis"i przeklinania,żeby potem mieć materiał o "nawoływaniu do przemocy" pic.twitter.com/CevM9aCrVC
— Powiadam Wam! ☠️ (@PowiadamW) June 4, 2023

Wyzwiska pod adresem rządzących i partii z Nowogrodzkiej Borecki zestawił z wypowiedziami Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego.

Red. Borecki był tak odważnym reporterem, że jako pracownik medium partii rządzącej poszedł z mikrofonem bez kostki (czyżby obawiał się, że ktoś może powiedzieć mu co sądzi o jego partii i o medium, w którym pracuje?), ale już na koniec relacji kostkę założył. Odwaga prima sort. pic.twitter.com/Gvi1tI7XXf
— Ogladam"Wiadomości",bo nie stać mnie na dopalacze2 (@OgladamW) June 4, 2023

Rafał Trzaskowski podgrzewał atmosferę – mówiono tego dnia w Wiadomościach.

Borecki podkreślił, że inspiracją dla tłumu są politycy opozycji i patocelebryci. Zaprezentowano wypowiedzi Władysława Frasyniuka i Andrzeja Seweryna.

REKLAMA

@czyztak
Łżecie Łobuzy ! #czyżtak #marsz4czerwca #tusk #kaczyński #morawiecki #platformaobywatelska
♬ dźwięk oryginalny – czyż tak !

Były wyzwiska i groźby – mówi Borecki, opowiada też o groźbach wobec pracowników TVP.

Być może dlatego Borecki ukrył swoją zawodową tożsamość.

Miał być spokojny, kulturalny marsz, a wyszło jak zawsze w przypadku opozycji. Totalna agresja, nienawiść i hejt – podsumował Borecki.

Może te 2,7mld już nie starcza na pis-propagandę i nie stać ich, muszą się dzielić tymi kostkami 😂
— Eryk 🇪🇺🇵🇱 (@eks4523) June 5, 2023

zobacz także

Bogusław Linda zrobił zamieszanie pokazując ten film. „To kogo pan popiera?”

Krzysztof Ziemiec: i cyk z wózeczka wyskoczyło… Ostra kłótnia. „Trochę niefajnie tak szydzić z ludzi”. Nawet jak się jest z TVP?

Źródło: Internet, Onet. Fot. ARC

Ważne pytanie do redakcji TVP. – Obejrzałam Wiadomości – mówi była pracowniczka TVP. „Jestem zdruzgotana”