Lech Wałęsa, legenda „Solidarności” i były prezydent Polski, w wywiadzie dla Faktu mówi: gdybym w warunkach wojny sprawował władzę na Ukrainie, to zleciłbym przeprowadzenie ataku na Moskwę. Jak? – Różni samobójcy się poświęcają i robią porządek – komentuje były prezydent. Wałęsa udzielił też wywiadu Onetowi. Stwierdził, że „Putin nie jest samobójcą”, ale trzeba go postawić pod ścianą.

Od 24 lutego w Ukrainie trwa wojna. Władimir Putin wysłał swoje wojska, które w bardzo szybkim tempie miały zająć wiele strategicznych punktów w kraju naszych wschodnich sąsiadów. Opór stawiany przez Ukraińców jest jednak zdecydowanie skuteczniejszy, niż zakładał Putin.

W wywiadzie z Szymonem Piegzą z Onetu, Lech Wałęsa, legendarny lider ruchu „Solidarność” i były prezydent RP, analizuje sytuację za wschodnią granicą Polski.

Wałęsa mówi o tym, że obecnie ścierają się ze sobą dwie koncepcje. Putina, który zdecydował się na wojnę. Były prezydent określa tę koncepcję jako „starą”, a wojna to dla niego „raczej bijatyka, która polega na zabieraniu i zawłaszczaniu”.

REKLAMA

Druga koncepcja to polityka uprawiana przez demokratyczny świat, działania pokojowe, na miarę XXI w. I te koncepcje do siebie nie pasują, wobec tego trzeba przejść albo na jedną, albo na drugą – mówi Wałęsa.

78-latek twierdzi, że zachód powinien być solidarny i zmienić koncepcję.

Ukraina i cały świat zachodni się bronią, a Rosja atakuje i taka sytuacja jest nie do zwyciężenia. Dlatego ja od samego początku mówiłem: „kiedy oni niszczą Kijów, to ja niszczę Moskwę”. Dziś Putin nam wszystkim wybija zęby, a my tylko nadstawiamy kolejny policzek – mówi Wałęsa.

Panie Prezydencie Wałęsa! Dziękuję, że wyprowadził Pan w 1993 roku 60 tysięcy sowieckich żołnierzy z Polski. pic.twitter.com/pJv3IKB0Rd
— Ireneusz Lara #NowaSolidarność @SilniRazem (@ilar1958) March 25, 2022

Dziennikarz dopytuje, o co konkretnie chodzi byłemu prezydentowi. Lech Wałęsa nie gryzie się w język i stwierdza, że należy użyć najnowocześniejszych technologii i zaatakować Moskwę.

„Oczywiście nie mówię, żeby wystrzelić w Moskwę z Kijowa, ale tutaj trzeba użyć całej najnowszej technologii” – mówi.

Ja jestem zwolennikiem koncepcji: „oko za oko, ząb za ząb”.

Piegza przypomina Wałęsie, że przez całe życie ten optował za rozwiązaniami pokojowymi. Przypomnijmy, że mowa tutaj o laureacie pokojowej nagrody Nobla.

Takie rozwiązania da się stosować tylko wtedy, gdy druga strona jest nastawiona pokojowo. Tutaj mamy do czynienia z czymś zupełnie innym. Putin nie jest nastawiony pokojowo, więc w taki sposób się z nim po prostu nie da wygrać – odpowiada Wałęsa.

Bóg wojny – Lech Wałęsa pic.twitter.com/ZYJZuHRFtQ
— Wolność__Słowa (@WolnoscO) March 31, 2022

Zdaniem byłego prezydenta, wojna nie jest jedynym rozwiązaniem. W jego ocenie trzeba rozmawiać, ale w inny sposób.

Upoważniony człowiek z NATO lub z USA idzie na rozmowy z Putinem i mu mówi wprost: „chłopie, ty nas straszysz swoimi czołgami i atomem, a czy ty nie wiesz, że my mamy lepsze zabawki od twoich? Przecież ty z nami nie masz żadnych szans. Zaraz ci pokażemy nasze rakiety i się przekonasz. Ale my nie chcemy wejść na wojenną drogę, tylko chcemy to załatwić pokojowo”. Gdyby tak ktoś z nim rozmawiał, to prezydent Rosji nie mógłby robić tego, co dziś robi.

zobacz także

Rosyjscy żołnierze wielokrotnie gwałcili kobietę na oczach jej syna; 6-latek osiwiał. Ofiara nie żyje

Korwin-Mikke: Mariupol to ukraińska ustawka. „W tej chwili tylko Ekscelencja Putin broni wartości europejskich”. Dziennikarz wylatuje za brak reakcji. [Cała rozmowa]

Dziennikarz Onetu przekonuje, że atak zbrojny na Moskwę spowoduje taki sam scenariusz, jaki mamy teraz w Ukrainie – będą ginąć ludzie, również cywile.

A to Ukraińcy mogą ginąć, a sprawcy nie mogą? – pyta Wałęsa.

Czy zdaniem legendy Solidarności, Putin może użyć broni jądrowej? – Nie, Putin nie jest samobójcą. No chyba, że jest chory i chce „czwórkami iść do nieba” – mówi Lech Wałęsa.

źródło: Onet, Fakt, Twitter

Wałęsa: Putin nie jest samobójcą! Ale „oko za oko, ząb za ząb”. Wideo