Wczoraj w kościele pw. św. Pawła w Zabrzu pożegnano Piotra Barczyka, skarbnika miasta.

Samorządowiec zmarł w ostatni poniedziałek. Do tragedii doszło gdy opuścił salę obrad, na której odbywała się sesja. Akcję ratowania jego życia prowadzono przez ponad godzinę. Ostatecznie nie dała ona rezultatu…

Piotr Barczyk był niezwykle oddanym swojej pracy samorządowcem, serdecznym kolegą i współpracownikiem – podkreślali urzędnicy z zabrzańskiego magistratu.

Piotr Barczyk był skarbnikiem Zabrza nieprzerwanie od 1997 roku.

Uroczystości pogrzebowe urzędnika odbyły się w czwartek, 22 lutego o godzinie 13.00, w kościele pw. św. Pawła w Zabrzu. Przybyły tłumy – wśród żegnających Piotra Barczyka była nie tylko rodzina, przyjaciele, znajomi, koleżanki i koledzy z pracy, ale także zwykli mieszkańcy. Po zakończonych uroczystościach grób utonął w kwiatach… – pisze „Dziennik Zachodni”.

REKLAMA

zobacz także

Kolejni pseudokibice oskarżeni. Usłyszeli wiele zarzutów

Przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” chce rozmawiać z minister Czarnecką

Źródło: Dziennik Zachodni
Fot. FB Małgorzata Mańka-Szulik

W Zabrzu odbył się pogrzeb Piotra Barczyka. Skarbnik miasta zmarł w pracy