30 października wrońska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące agresywnego mężczyzny. 20-latek miał na swoim koncie wiele wykroczeń.

W dzień aresztowania Ukrainiec miał zakrwawione ręce. Jak się okazało w trakcie śledztwa, było to spowodowane rozbiciem szyby w wynajmowanym lokalu. Na miejscu okazał się że mieszkanie ma więcej zniszczeń.
Mężczyzna już wcześniej był znany lokalnej policji. Dopuszczał się niszczeni obcego mienia, jazdy samochodem pod wpływem alkoholu, spożywania alkoholu w miejscach niedozwolonych, kradzieży sklepowej i zakłócania spokoju.

REKLAMA

zobacz także

Zełenski straszy kraje NATO. To staje się powoli żenujące

Zamiast go zamykać wyślijmy go na Ukrainę. 24-latek z Ukrainy rzucił się z nożem na policjantów!

Dzielnicowi dokonali wizji lokalnej a od sąsiadów nie usłyszeli pozytywnych opinii nt. obcokrajowca.
Wronieccy mundurowi rozpoczęli procedurą weryfikującą a następnie wystąpili z wnioskiem o zobowiązania obcokrajowca do opuszczenia Polski.
Wedla policji zachowanie mężczyzny stanowiło realne zagrożenie dla otoczenia.
Jak poinformowała asp. Sandra Chuda z KPP we Wronkach – ,,Policjanci zatrzymali 20-latka, a Komendant Powiatowy Policji w Szamotułach skierował do Komendanta Straży Granicznej wniosek o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu. Straż Graniczna przejęła obcokrajowca i po podjęciu decyzji, mężczyzna pod eskortą został przekazany służbom ze swojego kraju. Wobec mężczyzny orzeczony został zakaz ponownego wjazdu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej i innych państw obszaru Schengen przez okres 5 lat „

REKLAMA

Ukrainiec z Wronek deportowany. Mężczyzna notorycznie łamał prawo.