
Chodzi o publikację, w której podano, majątek przepisał na żonę, Małgorzatę.
Tak, podjęliśmy taką decyzję kilka lat temu. Rodzina i moja żona Gosia odczuwali zagrożenie związane z tą nieustającą nagonką i zorganizowanym polowaniem na mnie z powodów politycznych przez PiS i rząd PiS-u – oznajmił Donald Tusk.
Pełniący obowiązku szefa Platformy Obywatelskiej dodał, że jedną intencją tej decyzji było bezpieczeństwo jego rodziny.
Dane dotyczące naszej własności, naszych nieruchomości nie zmieniły się od dwudziestu lat – podsumował.
Wirtualna Polska podała po raz kolejny te informacje, tam się wkradł tylko jeden, drobny błąd: nasze mieszkanie ma 66 metrów kwadratowych, a nie 86 – wyjaśnił.
To, co mnie uderzyło, to niesprawiedliwe porównanie z premierem Morawieckim i jego decyzją.
Przepisał majątek na żonę zanim wypełnił oświadczenie majątkowe, po to, aby opinia publiczna nie dowiedziała się o sposobach zdobycia tego majątku i jego charakterze – powiedział w specjalnym oświadczeniu Donald Tusk.
fot. PAP Foto