My wygramy te wybory, chyba że popełnimy jakiś zasadniczy błąd. Uważam, że mniejsze partie opozycyjne, tak długo jak będą sobie działały na zasadzie +nie jesteśmy od wygrywania, chcemy być, chcemy wyjść+, to będą kłopotem. Jak się z nimi spotykałem, namawiałem ich do tej jednej listy – od pierwszego dnia, dlatego, że wszędzie słyszę to od ludzi. Jeśli jesteś demokratą i chcesz o coś walczyć, to słuchaj ludzi, słuchaj zdrowego rozsądku i nie kłóć się z matematyką – mówił w Żywcu Donald Tusk, w trakcie spotkania z wyborcami.

Tutaj ludzie mówią: jedna lista; arytmetyka i statystyka mówią: jedna lista. Każdego dnia szkoda. Jak się tylko gada, to ludzie po jakimś czasie mówią: +dajmy sobie z tym spokój+. Moim, naszym i waszym zadaniem jest, żeby wyborcy zrozumieli, że tylko jedna lista może wygrać, trochę mniej ważne, jak ona będzie się nazywać – przekazał w trakcie spotkania Tusk.

Ci politycy, którzy nie chcą wspólnej listy opozycji dostaną od wyborców naprawdę srogie baty – ostrzegał Tusk.

Ja chcę powiedzieć jedno: jeśli oni w najbliższych dniach nie zrozumieją, że trzeba to robić natychmiast, to wyborcy zdecydują. Już za kilka miesięcy zobaczycie to w sondażach, na dwa-trzy miesiące przed wyborami, że ci, którzy chcą tylko wejść, tylko być, oni znikną. I będziemy mieli jedną listę – podkreślił szef PO w Żywcu.

REKLAMA

Ponad 2 procent w najnowszym sondażu traci Polska 2050 Szymona Hołowni. Tymczasem rośnie poparcie dla Zjednoczonej Prawicy. Na drugim miejscu jest niezmiennie Platforma Obywatelska, na trzeci Lewica. Rośnie też poparcie dla Konfederacji – to obraz, jaki wyłania się z sondażu IBRiS dla Onetu.

Zjednoczona Prawica – Prawo i Sprawiedliwość (PiS) i Solidarna Polska (SP) mają w sondażu 34,2 proc. poparcia, co oznacza wzrost o 1,3 pkt proc. w porównaniu z ostatnim badaniem dla Onetu przeprowadzonym w grudniu ub.r.

Koalicja Obywatelska uzyskała 26,7 proc. głosów. To wzrost o 0,3 proc. Lewica uzyskała 9,2 proc. głosów. To niemal tyle samo, ile w poprzednim sondażu.

Konfederacja zdobywa 8,7 proc. – to wzrost o aż 3,2 pkt proc.!

Jak zauważa Onet – w Sejmie znalazłyby się jeszcze dwie partie, choć biorąc pod uwagę 3 proc. błąd statystyczny, ich miejsce nie jest w 100 proc. pewne. – chodzi o Polskę 2050 i PSL!

.@bogdan607 możesz mi wytłumaczyć, co tu się stało i dlaczego akurat minister rządu @MorawieckiM ucieka jak szczur z tonącego okrętu? pic.twitter.com/POHkvG4YZr
— Jakub Boomer (@JakubMokotow) March 17, 2023

REKLAMA

Polska 2050 Szymona Hołowni notuje poparcie na poziomie 7,1 proc. – to spadek o 2,1 proc. PSL-Koalicja Polska może liczyć na 6,8 proc. I wzrost o 0,6 pkt proc.

Oba te ugrupowania do Sejmu być może wystawią wspólną listę. Bez tego mogą nie być pewni dostania się do parlamentu!

Holownia – 7 procent, może czas na otrzeźwienie. https://t.co/q0XgmokCoX
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) March 17, 2023

zobacz także

„Szczuj z TVP łże, że Tusk wyśmiał tego człowieka”. Pereiry ciężkie chwile

Proces po zabójstwie Pawła Adamowicza. 37-latek w rękach policji

Źródło: Onet, media. Fot. ARC

Tusk do Hołowni i Kosiniaka-Kamysza: jeśli tego nie zrozumieją, znikną przed wyborami