Jestem przeciwko zakazowi sprzedaży alkoholu w nocnych sklepach, bo pamiętam czasy komuny i to, że „Polak potrafi”. To jest problem, ale z tego byłoby jeszcze więcej problemów niż korzyści – mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w Polsat News.

To reakcja na wezwania ze strony m.in. Jana Śpiewaka, społecznika, aktywisty, który w ostatnich miesiącach mocno walczy nie tylko z reklamą alkoholu w mediach społecznościowych, ale także donosi do prokuratury na celebrytów, którzy jego zdaniem reklamują w sieci internetowej alkohol.

Panie Prezydencie, niech Pan jedzie do Krakowa ostrzec, że wracają tam „czasy komuny” po tym, jak zakazano tam sprzedaży alkoholu w sklepach w nocy 🙂 – komentuje internauta wypowiedź prezydenta Warszawy.

W Krakowie wprowadzono nocną prohibicję, podobne decyzje podejmowane są w coraz większej liczbie polskich miast.

Tutaj plus dla prezydenta Trzaskowskiego.
Chociaż tęsknie za czasami, kiedy na Brzeskiej można było w nocy podjechać taksówką na pyzy, flaki, do tego panie zawsze miały coś mocniejszego.
Jak to mawiał brat mojego serdecznego kumpla o warszawskiej Pradze:
-.To nasze małe Michigan.
— Rafal Dudkiewicz (@RafalDudkiewic1) June 6, 2023

REKLAMA

Złożyłem zawiadomienie do prokuratury na Palikota i Wojewódzkiego o możliwości popełnienia przez nich przestępstwa z art. 452 Ustawy z o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Od miesięcy ta dwójka arcypatusów łamie prawo reklamując wódkę w internecie – napisał na Twitterze Jan Śpiewak. To aktywista społeczny, socjolog, człowiek… ułaskawiony przez Andrzeja Dudę.

Jest już odpowiedź na donos Śpiewaka, który walczy z promowaniem alkoholu, pokazując go co i rusz w swoich mediach społecznościowych.

Jan Śpiewak – być kreaturą moralną – pisze Janusz Palikot. I pokazuje zdjęcia. Na nich? Jan Śpiewak. Co obok niego? Tak, to z pewnością jest alkohol, nie oranżada.

Jan Śpiewak – być kreaturą moralną
Zapraszam na mój Fb i Ig do wideo z moim oświadczeniem w sprawie Jana Śpiewaka.https://t.co/IJkBK0FVSb pic.twitter.com/poeMqgOnB5
— Palikot Janusz (@Palikot_Janusz) August 19, 2022

REKLAMA

Jan Śpiewak jest pupilem obecnego obozu włądzy – mówi Palikot w oświadczeniu.

I przypomina, że Śpiewak został skazany prawomocnym wyrokiem sądu – jak dodaje Palikot – Śpiewak stawiał nieuprawnione tezy wobec wielu osób. Chodziło o prywatyzację warszawskich kamienic.

Śpiewak kiedy został skazany prawomocnym wyrokiem sądu, został ułaskawiony przez Andrzeja Dudę – mówi Palikot i dodaje, Śpiewakowi nie przeszkadzało, że ta sama władza łamie prawo.

Dlatego ma (Śpiewak – dop. red.) najmniejszy mandat do tego, by mówić, co jest zgodne, co niezgodne z prawem – podkreśla Palikot.

Taki pupilek prawicowego obozu władzy, chwalony przez media prawicowe, nie powinien mieć tytułu do oceniania – mówi Palikot. I zapowiada podanie Śpiewaka do sądu z tytułu zniesławienia. Palikot będzie się domagać 100 tys. złotych na rzecz jednej z organizacji pożytku publicznego.

zobacz także

SAM Śpiewak jest osobą reklamującą alkohol, według standardów, których użył wobec moje osoby – zdjęcie z reklamą załączam jako dowód – podkreśla Palikot.

Ponieważ jednocześnie Śpiewak nieustannie łamie ustawę reklamując nasz alkohol, no ale reklamuje nasze wyroby – postanowiliśmy dać zniżkę, wystarczy podać hasło: Śpiewak i masz 10 proc. zniżki – mówi Janusz Palikot.

Brawo, Janku!👏🏼👏🏼👏🏼
— Anna Derewienko (@ADerewienko) August 18, 2022

Źródło: Media, twitter. Fot. ARC

Trzaskowski mówi, czy wprowadzi nocną prohibicję w Warszawie. „Nie sądziłem, że kiedyś się zgodzę z Trzaskowskim”. Wideo