
Kowalczyk pożegnał się z teką ministra dzięki m.in. Mateuszowi Morawieckiemu. Dziś wraca nie tylko jako minister rolnictwa, ale także jako wicepremier. W kręgach PiS to jednoznaczny sygnał – pozycja Morawieckiego znacznie osłabła. Szydło nie tylko cieszy się z powrotu Kowalczyka do rządu, cieszy się też i pokazuje jedno bardzo wymowne zdjęcie.
„Problemy rolnictwa, rozwoju wsi, terenów wiejskich, na których żyje, mieszka, pracuje, kształci się ponad 40 proc. naszych obywateli to tak kluczowych temat tak, że chciałbym, aby ranga jego była jak najwyższa” – mówił wczoraj Morawiecki. Ale wyraźnie nie był szczęśliwy, że ktoś mu podrzuca wicepremiera, z którym kiedyś się pożegnał.
Henryk Kowalczyk pełnił już kilka funkcji ministerialnych – zarówno w rządzie Beaty Szydło, jak i rządach Mateusza Morawieckiego – był ministrem środowiska w latach 2018-2019 i szefem Komitetu Stałego Rady Ministrów w latach 2015-2018.
Prezydent Andrzej Duda dokonał we wtorek zmian w składzie rządu. Wicepremierem oraz ministrem rolnictwa został Henryk Kowalczyk, ministrem sportu i turystyki – Kamil Bortniczuk, ministrem klimatu – Anna Moskwa, ministrem funduszy i polityki regionalnej – Grzegorz Puda, a Piotr Nowak ministrem rozwoju i technologii.
Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim prezydent powołał na wicepremiera oraz nowego ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka.
Z funkcji ministra rolnictwa i rozwoju wsi odwołany został Grzegorz Puda, który został jednocześnie powołany na stanowisko szefa resortu funduszy i polityki regionalnej. W związku z tym prezydent odwołał Tadeusza Kościńskiego z funkcji ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej i powołał go na stanowisko ministra finansów.
Na szefa nowego Ministerstwa Sportu i Turystyki powołany został Kamil Bortniczuk. W związku z wyodrębnieniem tego resortu prezydent odwołał wicepremiera Piotra Glińskiego z funkcji ministra kultury, dziedzictwa narodowego i sportu oraz powołał go na stanowisko ministra kultury i dziedzictwa narodowego.
Z funkcji ministra klimatu i środowiska odwołany został Michał Kurtyka, a powołana na to stanowisko została Anna Moskwa.
Prezydent powołał ponadto Piotra Nowaka na stanowisko ministra rozwoju i technologii. Dotychczas tę funkcję pełnił premier Mateusz Morawiecki.
„Wszystkim państwu, którzy sprawowaliście do tej pory swoje funkcje w rządzie Rzeczypospolitej, chcę z całego serca podziękować za dotychczas pełnioną dla Rzeczypospolitej służbę. (…) Chcę podkreślić, że oceniam ją bardzo wysoko” – powiedział podczas uroczystości prezydent Andrzej Duda.
„W zdecydowanej większości pracowaliście państwo już w rządzie i doskonale wiecie, co to znaczy – macie ogromne doświadczenie, jesteście też darzeni wielkim zaufaniem. Osobiście także mam do państwa wielkie zaufanie, bo chcę z całą mocą podkreślić – sprawdziliście się w służbie dla ojczyzny” – zaznaczył prezydent.
Wyraził przekonanie, że nowo powołani ministrowie znakomicie wypełnią swe obowiązki i zadania, które przed nimi stoją. „A są one wielkie, bo to dalsze prowadzenie polskich spraw w trudnym czasie cały czas trwającej pandemii koronawirusa” – zaznaczył.
„Pałac Prezydencki jest dla państwa otwarty, współpracuję z państwem i staram się, żeby ta współpraca układała się jak najlepiej, żebyśmy działali wspólnie, żeby było między nami porozumienie. Bo wierzę w to głęboko, że właśnie wspólnym działaniem przyczyniamy najlepiej do rozwoju Polski i do tego, by ludziom w Polsce żyło się lepiej z każdą kolejną podejmowaną decyzją” – powiedział prezydent.(PAP)