Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Warszawie. Na nagraniu jednego z nich widać jak dopuszczają się niedozwolonych manewrów drogowych. Dochodzi do sprzeczki, w której kierowca mercedesa się mści. Tuż obok jechała policja, która po interwencji nagrywającego postanowiła zatrzymać „szeryfa” z mercedesa.

Sprzeczka kierowców

To mogło zakończyć się tragicznie. Groźna sytuacja rozegrała się na drodze szybkiego ruchu na ul. Puławskiej w Warszawie.

Na nagraniu widać jak jego autor wyprzedza jadące przed nim auto z pasa do skrętu w prawo. Tyle, że w prawo nie skręca.

Były 4 pasy ruchu i skrajnie prawy się kończył (wyprzedziłem auto(skrajnie prawym) i wjechałem na 2 pas licząc od prawej strony, a mercedes był na 3 pasie (licząc od prawego pasa ruchu) i zjechał na mój pas przez co musiałem zwolnić i mrugnąłem długimi)… przed „tą akcją” nie miałem styczności z tym kierowcą – pisze autor nagrania.

REKLAMA

Kierowca mercedesa, który zauważył „manewr” postanowił wyprzedzić mężczyznę z lewej strony i niemal doszło do zderzenia. Postanowił też dać nauczkę autorowi nagrania? Zwalniał, blokował drogę…

Nagrywający wysłał sygnał „koledze” włączając „długie” światła. Chciał w ten sposób pokazać niezadowolenie. Ten z kolei zaczął torować mu drogę i gwałtownie zwalniać w nieoczekiwanym momencie.

Sytuacja powtórzyła się kilka razy. Autor nagrania postanowił o sytuacji powiadomić jadących przed nim policjantów.

zobacz także

Prezesiątko zaspało? Co za wtopa! Oni mają za nic prawo i sprawiedliwość!?

Marek Czyż do prezydenta Dudy: Pan nawet nie wie, ile kosztuje chleb. [Felieton]

Nagranie trafiło do sieci, gdyż autor przesłał je kanałowi STOP CHAM, który opublikował go na YouTube. Internauci dopatrzyli się nieodpowiednich działań u obu kierowców. Wiele osób nie dowierzało w to, co widzi.

„Panowie są siebie warci. Jeden głupszy od drugiego”
„Brawo dla nagrywajacego. Ciekawe czy był na tyle odważny by pokazać Policji całość… może by pomogli znaleźć zaginioną inteligencję i kulturę.” – pisali internauci.

Inni zauważyli, że autor nagrania się skompromitował.

„Nie no chłopie, ewidentnie wykonałeś manewr w złym miejscu (prawdopodobnie się zagapiłeś) i jeszcze gościowi, co prawidłowo zmienił pas, mrugasz długimi.”
„Najlepsze jest że gość sam wrzuca film potwierdzający swoją głupotę XD”
„Film na samoZAORANIE! Brawo nagrywającemu…” – pisali użytkownicy youtube.

Było groźnie.

źródło: o2pl/StopCham YT

„Szeryf” zemścił się za mrugnięcie światłami, czy za zły manewr na drodze? Internauci podzieleni. Wideo