Kosi, sprząta, pucuje i na około wszystkim pokazuje, po pierwsze jak o auto dbać się powinno, po drugie jak utrzymać ogród w porządku i po trzecie jak spędzać wolny czas. Główny Inspektor Transportu Drogowego, Alvin Gajadhur, zrzucił mundur i wziął się za porządki. Internauci nie wierzą własnym oczom.

Taki mężczyzna to skarb?

Bez wątpienia. Główny Inspektor Transportu Drogowego po pracy sprząta, kosi, a później relaksuje się podczas innych aktywności, jak np. jazda na rowerze. Oczywiście z zachowaniem wszystkich zasad zachowania – jak na inspektora TD przystoi.

Fotoreporterzy Super Expressu przyłapali generała na wykonywaniu domowych obowiązków. Fotorelacja pozwala nam „wejść do środka” i przyjrzeć się jak wygląda dzień z życia generała Alvina Gajadhur.

Szef ITD jest bardzo aktywnym człowiekiem. Kosi trawnik, myje i odkurza auto, a potem jeszcze jedzie na przejażdżkę rowerową. W wywiadzie z SE to potwierdził i dodał, że jest z niego „złota rączka”.

REKLAMA

Generał ma auto, dba o auto i sam nim jeździ, mimo że przysługuje mu przywilej wożenia przez kierowcę. I choć koszenie trawy można by zaliczyć do prac domowych, tak dla generała jest to forma relaksu.

Nie korzystam z kierowcy, sam jeżdżę samochodem. Lubię po pracy się zrelaksować i skosić trawę, czy umyć auto. Tak odpoczywam – wspomina gen. Alvin Gajadhur, Główny Inspektor Transportu Drogowego.

Bez wątpienia szef ITD lubi naturę, bo po pracach relaksacyjnych w ogrodzie, wyjeżdża jeszcze na drogę, ale na rowerze. Oczywiście przed rowerowym tripem należy przeprowadzić inspekcję, tym bardziej, że generał lubi długie trasy, takie na kilkadziesiąt km.

zobacz także

Błaszczak rozpływa się nad Kaczyńskim. „Chciałbym, żeby rządził nami jak najdłużej”

Andrzej Duda prawie popłakał się ze śmiechu! To wszystko „wina Tuska”. Wideo to hit!

Uwielbiam rowerowe wycieczki, w weekendy potrafię zrobić kilkadziesiąt kilometrów – mówił gen. Gajadhur.

I choć pięknie to wygląda, to Internauci nie wierzą na własne oczy i powątpiewają czy rzeczywiście szef ITD jest tak bardzo aktywny…

Ależ to jest żenada. Szef ITD zrobił fotoustawkę z Super Expressem. Pozował do zdjęć jak kosi trawę, myje auto i jeździ rowerem. Alvin Gajadhur potwierdził dziennikarzom, że „jest z niego generał złota rączka”. Podwładni mówią o nim „Polityczny pajac”… https://t.co/8GL0RhalPX pic.twitter.com/wZz5q0oNZa
— Stumbras (@Stumbras997) July 5, 2022

Inni piszą, że to świetny funkcjonariusz! Wizerunek pozytywny.

Bardzo ekologiczne koszenie trawy w takie upały (podlewanie pewnie z wodociągów miejskich), mycie samochodu na swojej posesji. Niezły obraz funkcjonariusza publicznego. 🤦‍♂️
— Lakosz White (@LakoszWhite) July 5, 2022

Chociaż byli i tacy, którzy zauważyli, że źle odbył inspekcję roweru…

Siodełko ma za nisko. pic.twitter.com/KuCfe7e42t
— Łukasz Trzcina (@LukaszTrzcina) July 6, 2022

Na szczęście ma kask.

źródło: se.pl; Twitter

Szef ITD błyszczy w „Super Expressie”. Co za cyrk! Fotoustawka? „Największy polski krokodyl”