Zaostrza się debata dotycząca tego, w czym zawodnicy występują na najważniejszej imprezie sportowej na świecie.

Dziennikarka Dominika Długosz zauważyła w mediach społecznościowych, że cztery osoby ze „złotej sztafety” na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio prezentują się zupełnie odmiennie.

Dlaczego do jasnej ciasnej stroje pań i panów się tak zasadniczo różnią. Cztery osoby biegną w jednej sztafecie – panie w majtkach, panowie w spodenkach – zauważa publicystka.

Tomasz Lis, naczelny „Newsweeka”, szybko zareagował pytaniem, czy nie ma większych problemów.

Och, mam ich bardzo wiele. Ale akurat stroje na IO są przejawem totalnego, absolutnego i w dodatku dość januszowego seksizmu.
— Dominika Długosz (@domi_dlugosz) July 31, 2021

Mam ich bardzo wiele – odparła Długosz, ale „stroje na IO są przejawem totalnego, absolutnego i w dodatku dość januszowego seksizmu” – podsumowała.

zobacz także

Kilka minut i Andrzej Duda składa gratulacje członkom sztafety! Ale z błędem…

Premier skomentował wreszcie pierwszy medal dla Polski na IO. Jedna z wioślarek dokonała coming outu

Przypomnijmy, że olimpijskie stroje wzbudzają bardzo wiele emocji od początku igrzysk. Kobieca reprezentacja Norwegii w piłce ręcznej plażowej zrezygnowała z bikini na rzecz spodenek.

W rozmowie z WP SportoweFakty to sprawy odniosła się była polska siatkarka, Katarzyna Skowrońska-Dolata, która stanęła po stronie Norweżek. Taki regulamin podchodzi pod zwykły seksizm – podsumowała utytułowana zawodniczka.

REKLAMA

fot. PAP Foto

Stroje na igrzyskach to przejaw januszowego seksizmu? „Panie w majtkach, panowie w spodenkach”