W ostatnią sobotę przechodzi ulewa nad Warszawą i miasto jest nieprzejezdne, kilka dni temu pęka rura w alei Waszyngtona, a prezydenta nie ma. To są problemy istotne dla warszawiaków, a nie Parada Równości – powiedział w rozmowie z PAP Cezary Jurkiewicz, przewodniczący klubu radnych PiS.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział w środę, że weźmie udział w inauguracji Parady Równości, która odbędzie się w stolicy w najbliższą sobotę. Decyzja ta spotkała się z krytyką szefa klubu radnych PiS.

REKLAMA

„Parada Równości to nie jest główny problem, którym powinien zająć się prezydent Warszawy. Jego rolą jest stanie ramię w ramię z warszawiakami, rozwiązywanie ich problemów, a nie uczestnictwo w Paradzie. Wychodzi na to, że gdzie są jakieś kontrowersje i dużo szumu, tam prezydent jest, a tam gdzie trzeba ciężkiej pracy, prezydenta nie ma” – powiedział Jurkiewicz.

Zaznaczył też, że Polacy zadają sobie teraz pytanie, kim tak naprawdę jest Rafał Trzaskowski. „Patrząc na jego charakterystykę działań, to wygląda jak człowiek, który dla doraźnych korzyści politycznych szuka poparcia w różnych częściach elektoratu. Obejmuje patronatem Paradę Równości, to jak rozumiem szuka poparcia wśród środowisk lewicowych. A potem ten sam człowiek często pokazując przykład swojej rodziny odwołuje się do wartości konserwatywnych, szukając poparcia w centrum i na prawo” – zaznaczył radny.

Rafał Trzaskowski po raz drugi udzielił patronatu prezydenta stolicy Paradzie Równości w Warszawie. Pierwszy raz zrobił to w 2019 r. W 2020 r. parada nie odbyła się ze względu na pandemię COVID-19.(PAP)

REKLAMA

Rura i ulewa ważniejsze od patronatu prezydenta nad Paradą Równości