Kolejny wyciek maili ze skrzynki szefa KPRM – premier Mateusz Morawiecki otrzymał dane, które mają zachęcać do wprowadzenia „piątki Kaczyńskiego” dla rolników. Tyle, że dane na jakich się opiera pochodzą od Janusza Wojciechowskiego, szefa unijnej komisji rolniczej. Wszyscy pamiętają, ile potrzebował Wojciechowski przesłuchań, by zgodzono się na jego kandydaturę. Nieprzypadkowo chyba, bo z maili do Morawieckiego wynika, że dane od Wojciechowskiego… trochę odbiegają do rzeczywistości.

Kompletnie inne dane mi podał dziś!!! On mi przysięgał, że są to prawdziwe dane! – pisze wściekły Morawiecki do współpracowników, krytykując Janusza Wojciechowskiego, europejskiego komisarza ds. rolnictwa i rozwoju wsi.

Nowe maile pochodzą z września 2020 roku. To wtedy w słynnym filmie w mediach społecznościowych wystąpił prezes Jarosław Kaczyński. Informując o swej propozycji. „Piątka Kaczyńskiego dla rolników” tych ostatnich doprowadziła do szewskiej pasji. Kilkunastu jego posłów odeszło z klubu PiS w Sejmie.

– Nie wiem po co była, nie wiem kto ją redagował.
– Prezes Kaczyński ją prezentował.
– Tego nie wiem, to pan mówi.
– Stał na konferencji.
– A to nie słyszałem.
– Piątka Kaczyńskiego, nie wiem czy pan słyszał.
– A to słyszałem!

A cała rozmowa tutaj: https://t.co/r1xdFhw4jB pic.twitter.com/vzsdYvrjIe
— Radomir Wit (@RadomirWit) October 14, 2020

W tym minsiter roilnictewaa Jan Krzysztof Ardanowski, w geście protestu.

Nieoficjalnie mówiło się, o tym, że wyliczenia i pomysły Jarosława Kaczyńskiego nadają się do kosza. A rolnicy od tego czasu zupełnie inaczej patrzą na Prawo i Sprawiedliwość.

REKLAMA

Na szybko — i nieco niezależnie od naszych dywagacji kt. dziś toczymy – chciałbym podjąć następujące działania — ws. futerkowców ogłosić szybko – jutro?? – plan odszkodowań + dofinansowania do przekwalifikowania na inną produkcję rolną – żeby zamknąć usta krytykom pod hasłem »zdrada wsi«. Ws. branży mięsnej – mocne wsparcie eksportu na inne rynki niż koszel&halal” – pisał premier.

Senator @JanMJackowski o brutalnym łamaniu kręgosłupów przez PiS ws. #PiątkaKaczyńskiego 👇 pic.twitter.com/z6q758rVQw
— Miłosz Motyka (@motykamilosz) October 15, 2020

Senator PiS Jan Maria Jackowski oświadczył w TVN24, że zna przypadek szantażu członka rodziny senatora PiS, który nie chciał zagłosować za Piątką Kaczyńskiego. Za głosowanie niezgodne z wolą Jarosława – utrata pracy.

Tak rozliczają się bandyci.
— Darth is Vader ⚡️ (@Darth_is_Vader) October 15, 2020

Odpowiadał mu m.in. Tomasz Chróstny, szef UOKiK. Jego zdaniem kwota odszkodowań to minimum 2,7 – 3,2 mld zł dla branży futrzarskiej.

Dużo poważniej wygląda to w przypadku uboju rytualnego – można przeczytać w mailu.

W latach 2013-2014 obowiązywał w Polsce zgodny z prawem UE całkowity zakaz uboju zwierząt bez ogłuszenia. Wykresy wskazują jednoznacznie, że że mimo tego zakazu zarówno produkcja jak i eksport wołowiny oraz drobiu z Polski nie tylko nie spadły, ale znacząco wzrosły. https://t.co/uFFUbQ2ZYK
— Janusz Wojciechowski (@jwojc) September 18, 2020

zobacz także

„Spróbujmy chociaż na jeden weekend pokazać, że to państwo działa i nie przymyka oka na wszystko” – mail do Morawieckiego

„Balbina śmierć Izy to twoja wina!”. Nie uciekniesz przed nami Kaczyński!”. Wideo spod domu Kaczyńskiego

Przed chwilą tutaj rozmawialiśmy również o tym i pojawiły się np. tego typu informacje jakie załączam. One dają zupełnie inny obraz tej sytuacji. Poproszę zatem o wyjaśnienie gdzie jest prawda i o bardzo dokładne dane żeby nie było żadnego nieporozumienia jak już w końcu je przedstawimy (pisownia oryg.) – pisał w kolejnym mailu Morawiecki, a po otrzymaniu wielu nowych danych odpisał wściekły tak:

Kompletnie inne dany mi podał dziś J. Wojciechowski podczas naszej konferencji!!! Zobaczcie sobie na jego Twetty. On mi przysięgał, że są to prawdziwe dane! – pisze Morawieckie.

Ale nie halal. Niech Pan przestanie bzdury wupisywac
— Bartosz Mroczkowski (@BMroczkowski) September 18, 2020

Wojciechowski udowadniał, że całkowity zakaz uboju zwierząt bez ogłuszenia nie tylko nie ograniczały produkcji. Na dodatek eksport wołowiny oraz drobiu z Polski nie tylko nie spadły, ale znacząco wzrosły – pisał rolniczy ekspert.

.@jkardanowski: Piątka dla zwierząt to wciąż szkodliwa ustawa; poprawki o odszkodowaniach dla rolników za ubój rytualny to „zasłona dymna” https://t.co/53Ehtric5C
— Radio Maryja (@RadioMaryja) October 10, 2020

Te dane są z pewnością prawdziwe – produkcja i eksport wzrosły – ale nie uwzględniają ówczesnego spadku cen w skupach o 15- 20 procent, co zwiększyło konkurencyjność eksportu, ale zmniejszyło przychody gospodarstw – odpisywał premierowi Bartłomiej Orzeł, pełnomocnika premiera ds. czystego powietrza.

W efekcie rozmów Morawiecki pisze: ogłosić szybko plan odszkodowań… żeby zamknąć usta krytykom pod hasłem „zdrada wsi”.

Co pozostało z piątki Kaczyńskiego? Coraz silniejsza AgroUnia, dwóch ministrów pożegnało się z teką ministra rolnictwa, a sam Kaczyński tłumaczył to niedawno tak, że „najprawdopodobniej” to nie Jarosław Kaczyński zapowiadał program i nie on go wymyślił. Kuriozalne?

Pewne elementy tego przedsięwzięcia były troszeczkę wyprzedzające obecny stan świadomości i dlatego trzeba było spojrzeć na to inaczej – powiedział w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński odnosząc się do projektu tzw. piątki dla zwierząt.

Jesienna ofensywa genialnego stratega:
-wielotygodniowe przepychanki rządowe, w których dał się ograć Ziobrze
-piątka Kaczyńskiego (ktoś jeszcze pamięta?)
-wywołanie awantury aborcyjnej w szczycie pandemii
W efekcie chaos nad którym już całkiem nie panuje.
No, geniusz…
— Krzysztof Luft (@KrzyLuft) November 3, 2020

Prezes PiS pytany w radio RMF FM czy wróci do projektu tzw. piątki dla zwierząt odparł: „Piątki były dla ludzi – to jedna sprawa. A poza tym pewne elementy tego przedsięwzięcia były troszeczkę wyprzedzające obecny stan świadomości i dlatego trzeba było spojrzeć na to inaczej”.

REKLAMA

„I ja to biorę pod uwagę jako polityk, chociaż też jako nie polityk, bo w końcu jestem też zwykłym człowiekiem” – dodał Kaczyński.

Lider PiS zaznaczył też, że „wszelkiego rodzaju zmiany, także te bliskie jemu osobiście, muszą następować w taki sposób, żeby miały związek z przemianami świadomości społecznej”.

Ludowcy popierają protesty rolników. Dziś wielka blokada dróg w całej Polsce, także w Drobinie w powiecie płockim. Robimy wszystko, żeby antypolska, wyniszczająca ustawa #PiątkaKaczyńskiego podrzynająca gardło polskiemu rolnictwu nie została w Sejmie uchwalona. #TakDlaRolników pic.twitter.com/DI6orvasz4
— Piotr Zgorzelski (@PZgorzelskiP) October 21, 2020

„Tutaj po prostu użyto złej nazwy. To nie była akurat inicjatywa ludzi dojrzałych, do których ja należę” – podkreślił.

Zaproponowana w ub. roku przez PiS tzw. piątka dla zwierząt to przepisy zawarte w nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, m.in. zakazujące hodowli zwierząt na futra i ograniczające ubój rytualny. Rozwiązania te wywołały protesty środowisk rolniczych. Senat wprowadził do nowelizacji poprawki, ale nie zostały one poddane pod głosowanie w Sejmie, a więc nie mógł zakończyć się proces legislacyjny noweli.

I piątka Kaczyńskiego poszła do kosza.Teraz widzicie jacy oni są wiarygodni,żadnych rozmów,kompromisów z tymi oszustami. pic.twitter.com/9DmuZEQyUL
— @PolskawRuinie2🇵🇱 (@polskawruinie2) October 31, 2020

We wrześniu ub. roku 15 posłów PiS zostało zawieszonych w prawach członka partii po głosowaniu, mimo dyscypliny partyjnej, przeciwko projektowi „piątki dla zwierząt”. Był wśród nich ówczesny minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który w efekcie odszedł ze stanowiska. W listopadzie cała piętnastka, włącznie z Ardanowskim i Kołakowskim, została przywrócona w prawach członków partii. Źródła: poufnarozmowa.com/PAP/Onet

Przysięgał mi dziś, że to są prawdziwe dane! – co premier pisze i czego się dowiaduje?