
To było wyjątkowe „W Kontrze”, bo tez dawno nie widzieliśmy tak dużego zdziwienia w zachowaniu Magdaleny Ogórek.
Do programu zaproszono fotografa Marcina Wojdaka. Pokazując jedno ze swoich zdjęć, poprosił o aiutograf Jarosława Jakimowicza.
Fotografia niezwykła, bo ukazująca zdjęcie hotelu Amber Baltic w Międzyzdrojach. Ten sam hotel był znakomitym tłem dla filmu „Młode Wilki” Jarosława Żamojdy. Tam też jak mówił Jakimowicz „wszystko się zaczęło”.
Jakimowicz przy okazji wspominał, że kiedyś to go zapraszano na Festiwal Gwiazd, dziś jest wyklęty. A tak w ogóle to po 20 kilku latach zrozumiał jedną rzecz.
Po naszej premierze odbyło się spotkanie z widzami, na nasze przyszło kilkuset gości. Na spotkania, gdzie grali pani Janda i inne gwiazdy po kilkadziesiąt. Może dlatego przestali nam mówić dzień dobry – dociekał Jarosław Jakimowicz.
W międzyczasie Wojdak mówił, że chciałby fotografię wystawić, by przekazać z niej dochód na cele charytatywne. Gdy dodał, że „przeznaczę tę kasę na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy albo może nie wiem, Kampanię Przeciw Homofobii” Magdalena Ogórek zamilkła. Refleksem wykazał się za to współprowadzący.
Pokazywaliśmy niedawno taki dom dla piesków. Zakątek Weteranów – proponował Jakimowicz.
Przypomnijmy, że ostatnio Magdalena Ogórek miała spore pretensje, gdy uznano ją w Holandii za lesbijkę.
Całość przedsięwzięcia nie miałaby szans na powodzenie, gdyby nie zaproszenie ze strony @jakimowiczjarek .⠀
Pamiętajcie proszę, że możemy się tu wszyscy różnic w poglądach, możemy się spierać, ale najważniejsze, żebyśmy odnosili się do siebie z szacunkiem. Daleko mi do poglądów prezentowanych na antenie Telewizji Polskiej ale będąc wczoraj gościem programu „W Kontrze”, spędziłem tam, zarówno przed jak i po nagraniu, miło czas – napisał Wojdak na swoim instagramie.
Pieniądze trafią na rzecz Kampanii Przeciwko Homofobii.
Źródło: TVP Info