Niedługo miną dwa lata od wybuchu w budynku parafii ewangelickiej w Katowicach. W marcu sąd skazał Edwarda D. za doprowadzenie do wybuchu, który zniszczył kamienicę. Pod jej gruzami znaleziono ciała dwóch dwóch osób – jego żony i córki. Ślady po katastrofie ze stycznia 2023 roku wciąż są widoczne. Parafia chce odbudować obiekt – informuje Radio Katowice.

Biskup senior diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego ksiądz Marian Niemiec mówił w Radiu Katowice w rozmowie z Łukaszem Łaskawcem, że o tym, czy nowy budynek dalej będzie plebanią, zadecyduje sama parafia.

„Największym problemem jest to, że parafia, z tego, co ja się orientuję, jeszcze do końca nie wie, ile środków z odszkodowania z ubezpieczenia otrzyma. Oby to się nie zakończyło w sądzie” – mówił gość Radia Katowice. Biskup senior ma nadzieję, „że dojdzie do jakiegoś konsensusu i wtedy, kiedy parafia będzie wiedziała, na jakie środki może liczyć, będzie robiła plany”. Wyjawił, że wstępny kosztorys oscyluje w granicach 10-11 milionów złotych. „Parafia jeżeli będzie odbudowywała (obiekt – przyp. red.), to na pewno będzie myślała o czymś bardziej nowoczesnym, ekologicznym i funkcjonalnym” – stwierdził ks. Marian Niemiec.

Do tragedii doszło 27 stycznia 2023 roku. Sąd w marcu tego roku uznał, że Edward D. działał wspólnie ze swoją zmarłą córką, na którą próbował zrzucić winę. Został skazany na sześć lat więzienia. Wyrok jest prawomocny.

REKLAMA

zobacz także

PKP Intercity otrzyma z KPO ponad 2 mld zł na zakup i modernizację taboru

Nowy urlop dla rodziców wcześniaków coraz bliżej. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy

Luteranie obchodzą dziś Pamiątkę Reformacji

Luteranie obchodzą dziś Pamiątkę Reformacji. Święto nawiązuje do ogłoszenia w 1517 roku przez Marcina Lutra tez, które zapoczątkowały odnowę Kościoła chrześcijańskiego. Marcin Luter sprzeciwił się między innymi powszechnej średniowiecznej praktyce handlu odpustami w Kościele katolickim. Biskup senior diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego ksiądz Marian Niemiec wyjaśnił, że ludzie byli wówczas przekonani, że dzięki wykupieniu odpustu otrzymają pełne zbawienie i nie muszą już wierzyć czy czynić dobra. „Luter nie mógł się z tym pogodzić, bo uważał, że jest to niezgodne przede wszystkim z Pismem Świętym i wzywał do publicznej dyskusji. Zastanówmy się, czy to jest właściwe” – mówił gość rozgłośni. „I co ciekawe, w tezach nawet usprawiedliwiał papieża, że gdyby wiedział, w jakim kierunku to poszło, jaka jest propaganda sprzedaży odpustów, to na pewno by zakazał takiej sprzedaży” – zaznaczył rozmówca Łukasza Łaskawca.

Święto Reformacji jest dla ewangelików dniem wolnym, zagwarantowanym ustawowo. Większość luteran nie korzysta jednak z tego przywileju. Biskup senior diecezji katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego podkreślił, że „luteranie są ludźmi bardzo pracowitymi i solidnymi. Nabożeństwa odbywają się głównie popołudniami, także jest to w zasadzie dzień pracujący, w przeciwieństwie do Wielkiego Piątku, kiedy to Wielki Piątek ma całkiem inne znaczenie liturgiczne i zbawcze”. „Natomiast dzisiaj obchodzimy pamiątkę. Pamiętamy, chcemy pamiętać. Gromadzimy się na nabożeństwach” – podsumował poranny gość Radia Katowice.

Od wielu lat w niektórych miejscach odbywają się nabożeństwa ekumeniczne. Dziś w Katowicach kazanie podczas Pamiątki Reformacji wygłosi delegat rzymskokatolickiego metropolity katowickiego do spraw ekumenizmu ksiądz Adam Palion.

W tym roku nie będzie „Śląskiego Szmaragdu”

W tym roku kapituła nie przyzna „Śląskiego Szmaragdu”. To wyróżnienie wręczane wybitnym przedstawicielom Śląska przez diecezję katowicką Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w przypadającą 31 października Pamiątkę Reformacji. Biskup senior diecezji ksiądz Marian Niemiec mówił, że to nie pierwsza taka sytuacja. „Jest kilka powodów: pewne zawirowania przejściowe już w kapitule, w zarządzie diecezji. Natomiast kapituła stwierdziła, że żeby nie tracić ważności i wagi tej nagrody, to raczej będzie co dwa lata przyznawana” – wyjaśnił ksiądz Marian Niemiec i zapowiedział jednocześnie, że wyróżnienie będzie wręczone dopiero w przyszłym roku.

Dotychczas wśród laureatów znaleźli się między innymi były premier Jerzy Buzek, reżyser Kazimierz Kutz czy Zespół Śpiewaków Miasta Katowice Camerata Silesia.

„Jeden znicz na pewno wystarczy”

Jutro Polacy będą tłumnie odwiedzać groby bliskich. Dzień Wszystkich Świętych w kościele ewangelicko-augsburskim ma jednak zupełnie inny wymiar. Obchodzona jest Pamiątka Umarłych, luteranie wspominają tych, którzy odeszli.

zobacz także

Parafia z Szopienic prosi o wsparcie po wczorajszym wybuchu gazu

Ku czci Powstańców Śląskich

„Ewangelicy też udają się na cmentarze” – mówił ksiądz Marian Niemiec. „My każdego roku przypominamy naszym wiernym, żeby (…) być wstrzemięźliwym. W tym roku przypominamy apel o poszanowaniu natury i zmarłych. My uważamy, że jeden znicz na pewno wystarczy, że wiązanki, jeżeli mają być na cmentarzu, to niech będą z naturalnych liści kwiatów, a nie ze sztucznych” – mówił biskup senior.

Apel wydały wspólnie Polska Rada Ekumeniczna, Unia Metropolii Polskich oraz Społeczna Inicjatywa (Nie)zapomniane Cmentarze. W tekście zaapelowano również o przeznaczenie potrzebującym zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy. Można wesprzeć chociażby fundacje lub hospicja.

Źródło: Radio Katowice. Fot. PSP

Odbudowa plebanii ewangelickiej w Katowicach to koszt 11 mln złotych. To tam doszło do tragedii