Zamach na japońskiego premiera Fumio Kushidę nie powiódł się tylko z jednego powodu – ochroniarz wykazał się przytomnością umysłu, błyskawicznym refleksem i nie tylko odepchnął ładunek, ale też natychmiast zasłonił premiera Japonii. Potem okazało się, że nie był to ładunek wybuchowy, choć do wybuchu doszło.

W lipcu ubiegłego roku zamachowiec zabił z pistoletu byłego premiera tego kraju – Shinzo Abe. Śledztwo wykazało luki z zabezpieczeniu najważniejszych osób w państwie.

Gdy tylko premier pojawił się na scenie, ktoś z tyłu zaczął krzyczeć: „Winowajca!”. Kilka sekund później usłyszeliśmy wybuch – relacjonowali świadkowie tego, co wydarzyło się dwa dni temu.

Z tłumu rzucono w premiera przedmiotem przypominającym rurę. Za chwilę doszło do wybuchu. Był huk i biały dym.

Jest nagranie z ataku. I zachowanie ochroniarza premiera.

❗Ochroniarz japońskiego premiera Fumio Kishidy odrzucił ładunek wybuchowy, którego użyto wczoraj podczas zamachu.👀 pic.twitter.com/txhE5BG0DX
— Aneczka 🇵🇱 (@aneczka07) April 16, 2023

REKLAMA

Kishida odwiedził w sobotę port Saikazaki w mieście Wakayama, aby wesprzeć kandydata swojej partii w lokalnych wyborach.

Policja bada szczegóły głośnej eksplozji, która wydarzyła się w miejscu poprzedniego spotkania. Przepraszam za to, że moja obecność wywołała niepokój wśród wielu osób. Jesteśmy przed ważnymi dla naszego kraju wyborami. Musimy je przeprowadzić wspólnie – mówił premier Japonii już po kilku godzinach, gdy dokończył swoją wizytę.

Mężczyzna, który miał dopuścić się sobotniego ataku, został natychmiast po ataku aresztowany.

Źródło: Polsat, twitter. Fot. Screen

Niezwykłe nagranie z zamachu na premiera Japonii. Przytomność umysłu ochroniarza