Użytkowniczka platformy TikTok – Kaas Theaz, przekazała internautom, że…. pozwała swoich „dawców życia” (rodziców) za to, że sprowadzili ją na świat… nie pytając jej o zgodę. Żart? Kiepski.

Rodzice nie pytali mnie, czy chcę przyjść na świat – mówi w nagraniu kobieta.

Autorka nagrania sama ma dzieci – internauci ostro ją krytykują.

Kobieta mówi, dlaczego jej zdaniem rodzice powinni jej zapłacić. Odpowiada też krytykom.

Jak podkreśliła – ma dzieci, ale adoptowane – trafiły do niej w „etyczny sposób”. Ten nieetyczny to naturalne narodziny!

@isatandstared
Replying to @JCNCLP
♬ original sound – Kass Theaz

REKLAMA

Jak dodaje autorka nagrania – będzie uczyć swoje dzieci, by te pozywały rodziców z tego samego powodu!

Jeśli dorośli chcą tego uniknąć… muszą skorzystać z „medium”, które pomoże skontaktować się z dzieckiem w łonie matki i zapytać je, czy ma zamiar przebywać na tym świecie.

Co jeśli dziecko odpowie „nie”? Trzeba dokonać aborcji – mówi autorka nagrania.

W pozwie przeciwko rodzicom Amerykanka -jak informuje – podnosi, że została powołana na świat nie wiedząc o tym, że będzie musiała… „dojrzeć i pracować na swoje utrzymanie”.

I choć jak sama pisze, jej konto jest satyryczne, a sama treść nagrania to… żart. To internautom wcale nie jest do śmiechu. Prowokacja była udana.

zobacz także

Tak pracownik TVP udawał na marszu, że jest z Marsa. Nie z Woronicza. Wideo

Krzysztof Ziemiec: i cyk z wózeczka wyskoczyło… Ostra kłótnia. „Trochę niefajnie tak szydzić z ludzi”. Nawet jak się jest z TVP?

Źródło: Polsatnews.pl. Fot. TikTok

Nie wyrażałam zgody – pozywa rodziców i chce odszkodowania?! Nagranie obejrzano blisko 4 mln razy