Portal finansowany przez społeczność Logo Patronite

Macie krew na rękach – mówi ksiądz, oskarżając tych, którzy zagłosowali na opozycję

Ks. Henryk Zątek, proboszcz z Cięciny w woj. śląskim, jak informuje bielski oddział portalu wyborcza.pl – atakuje tych, którzy nie wsparli w wyborach PiS. Zdaniem księdza, który swoje mądrości wygłasza w trakcie swoich kazań – ci, którzy zagłosowali na inne niż PiS partie, mają krew na rękach.

Ksiądz w trakcie ogłoszeń parafialnych powiedział, że że „tydzień temu mówił, czym się kierować w wyborach i na kogo on by nigdy w życiu nie głosował”.

Wierni księdza nie posłuchali! Na wybory poszli i zagłosowali niezgodnie z wolą duchownego.

Jeden z parafian przekazał, że „proboszcz powiedział, że kto nie zagłosował na PiS, ten ma krew na rękach”.

Kuria bielsko-żywiecka już kiedyś przepraszała za księdza, który odmówił komunii kobiecie, która w trakcie wyborów powiesiła baner Rafała Trzaskowskiego. Tym razem kuria milczy. Proboszcz także nie odpowiada na pytania dziennikarzy Wyborczej.

@donaldtusk do cholery, jest siedem dni po wyborach. Gdzie jest KPO? – pisze poseł PiS Marek Jakubiak. Przedsiębiorca i gorący zwolennik Prawa i Sprawiedliwości? Pan Jakubiak, który do Sejmu poprzedniej kadencji wchodził z listy Kukiza, zapomina kto składa wniosek o wypłatę KPO? I kto tego wniosku wciąż nie dostarczył Brukseli?

O Izerę pan pytał? O wrak? Bon mieszkaniowy? Mieszkanie plus? Emerytury stażowe? Nowe Parki Narodowe? – pyta internauta Jakubiaka.

Panie Marku, to PiS wygrało wybory (tak mówio w TVP), więc nie możemy tego wymagać od Tuska… – pada kolejna wiadomość.

I jak z tego wybrnąć?

Z kogo poseł Jakubiak chce zrobić idiotów? – dopytuje internauta.

Oczywiście nie wygraliśmy samodzielnie tych wyborców. Jest to dla nas jasne, że tym samym wyborcy powiedzieli nam: tak, wasz program wygrał, ale musicie się dogadać z innymi, więc będziemy się próbowali dogadywać z innymi partiami – mówił Mateusz Morawiecki w Brukseli.

Jak dodał: „jest wiele tych partii”.

Będziemy się starali ich przekonać do swoich racji i uzbierać co najmniej 230 kilka głosów – podkreślił.

Swój głos na PiS i przyszłą koalicję obiecuje Roman Giertych, ale ma warunki!

Ok, Mateusz zagłosuję na was, ale mam swoje warunki:

  • rezygnacja PAD
  • Kaczyński idzie na emeryturę
  • Macierewicz razem z Pawłowicz idą do wskazanego przeze mnie lekarza (specjalizacja wiadoma)
  • O. Rydzyk oddaje 1000 złotych biednym
  • Obajtek oddaje swoje nieruchomości na PCK

I widzisz! Spełnisz je, to macie 195 głosów! Głowa do góry! Jeszcze tylko 36 posłów i żyjecie! – pisze Giertych.

Dla ojca Tadeusza spełnienie warunku może być trudne, bo choć przyjął od bezdomnego, co to zmarł, auto, to przecież on nic nie ma.

Co jednak, gdy PiS na warunki mec. Giertycha się zgodzi?

Źródło: Twitter, wyborcza.pl. Fot. ARC

Subskrybuj DziennikMetropolii.pl Google News