Moi drodzy, byłem dzisiaj w Lublinie na zakupach. W jednym ze sklepów zostałem rozpoznany przez panią ekspedientkę. Zaproponowała mi czy nie miałbym ochoty wyskoczyć na zaplecze na szybki numerek. A w zamian miałbym tutaj na naszej stronie parafialnej zareklamować jakieś środki czystości. Kurwa mać moi drodzy! Co się dzieje z tymi kobietami?! Oczywiście odpowiedziałem, że nie, bo mam swoją godność i jestem silny. Silny jak Domestos. Teraz opakowania dwa w cenie jednego. Zapach morski i cytrynowy. – powiedział ksiądz Dariusz Chybił z Rachodoszczy.

Nagranie pochodzi z 2020 r., ale Internauci postanowili o nim przypomnieć na Twitterze.

Duchowny Dariusz Chybił zdecydowanie różni się od pozostałych księży. Na swoim kanale na YouTubie zamieszcza filmy, w których żartuje czy naśmiewa się z rządu. Chybił podchodzi do wielu spraw z dystansem i zapewne dlatego zyskał popularność wśród odbiorców, którzy jednogłośnie stwierdzili, że jest „mistrzem”, a jego filmy to „złoto”.

Jednym z nich szczególnie podbił serca internautów. Mowa o wideo pt.: „Chybiona reklama”. Ksiądz Dariusz stoi na tle kościoła i opowiada co mu się przydarzyło w jednym ze sklepów w Lublinie. Okazuje się, że duchowny jest bardzo popularny i został rozpoznany przez ekspedientkę. Między nimi nawiązała się rozmowa, ale najwyraźniej też nić porozumienia, chociaż z początku nic by na to nie wskazywało… Dlaczego?

REKLAMA

Bo kobieta zaproponowała księdzu wyjście na zaplecze w celu zaspokojenia potrzeb. To miał być „szybki numerek” – jak wspomniał ks. Chybił. A w zamian miał zareklamować na parafialnej stronie środki czystości znanej firmy Domestos. Duchowny był w szoku!

Zdenerwował się i wypalił: Kurwa mać moi drodzy! Co się dzieje z tymi kobietami?!

No bo jak to tak… księdzu takie niemoralne propozycje składać. Duchowny odpowiedział kobiecie, że „ma swoją godność i jest silny”. Tak silny jak Domestos.

Teraz opakowania dwa w cenie jednego. Zapach morski i cytrynowy. – zareklamował ks. Chybił.

🤣🤣🤣 https://t.co/9RnlTwF5im
— Ojciec Tadeusz Złodziej z Torunia ***** *** (@Funfel06) October 6, 2022

zobacz także

Parkowanie „na dziko”. Ksiądz przechytrzył kierowców i zrobił płatny parking. Kwoty zszokowały, ale parafia zarobi

Ksiądz ofiarował Bogu w opiece silniki samochodów, żeby się nie psuły. „Już wiem, dlaczego Opel mi padł!”

Także no… Sprzedane!

„Zrobił mi dzień”
„Liczyłam na to że się skusi ,twardzielek jeden”
„Kurna! Wielebny znów z zaskoczenia tak bez ostrzeżenia… Myślałem że popuszczę”
„Niech żyje silna wola”
„Mistrz !!:))))” – pisali internauci.

Oczywiście to wszystko żarty.

pic.twitter.com/RonNDFhyOA
— Piotr J. Dobrowolski (@PiotrJerzyPhD) October 6, 2022

źródło: Twitter

Ksiądz otrzymał niemoralną propozycję od kobiety. „Dam Ci, ale zareklamuj…!”. Nagranie hit!