Ktoś zabrał mi telefon. Chcą opublikować moje zdjęcia z galerii. Moja galeria – napisał szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk na nagraniu i zamieścił serię zdjęć z prywatnych chwil. Niektóre są przezabawne.

Były premier podkreślił, że „nie ma nic do ukrycia”. Internauci są zachwyceni. „Gratuluję dystansu i poczucia humoru!”, „Poczucie humoru i klasa! Super fotki!” – czytamy w komentarzach.

Donald Tusk niejednokrotnie udowodnił Polkom i Polakom, że jest świetnym mówcą. Zdecydowanie retoryka i erystyka to jego mocne strony. Jego siłą okazuje się być także dystans do siebie i życia, co udowodnił na najnowszym nagraniu, które opublikował na Facebooku.

Ten 21 sekundowy filmik w ciągu 15 minut zdążył zebrać prawie 3 tys. polubień. Lider PO pragnie w nim pokazać, że nie ma nic do ukrycia, a jego telefon, który dla wielu z nas bywa „świętością” i „skarbnicą tajemnic”, nie skrywa żadnych sekretów.

Ktoś zabrał mi telefon. Chcą opublikować moje zdjęcia z galerii. – czytamy na nagraniu, a w tle Donald Tusk, który wygląda na przerażonego. Po czym pojawia się napis „moja galeria:” i wyświetla się seria, wręcz kompromitujących i zabawnych zdjęć byłego premiera.

REKLAMA

Pierwsze z nich to Tusk degustujący prawdopodobnie jakieś puszyste pieczywo na tle pięknego krajobrazu. Zajada się nim z pełną klasą, o czym świadczy piąty palec podniesiony do góry. Zawadiacki uśmiech i wzrok przykuwa uwagę.

Na następnym zdjęciu szef PO pozuje z córką Katarzyną. Oboje uśmiechają się od ucha do ucha. Jednak to kolejna z fotografii wywołuje największy uśmiech. Były premier został uchwycony podczas kopaniu w piłkę. Ubrany w sportowy strój wykonał ruch niczym tancerz i minę niczym komik. Był bardzo zaangażowany w mecz.

Na kolejnym wita się z brazylijskim piłkarzem Neymarem, a na kolejnym siedzi na różowym sporych rozmiarów krześle w Muzeum Iluzji. Niczym krasnoludek w wielkim świecie.

zobacz także

PiS uderza w szefa PO spotem. Kabarecik? No taki na miarę Jana Pietrzaka. Nagranie

Kabareciarze rozjeżdżają prezesa PiS. „Wierzyć się nie chce, że mówi to, co mówi”!

Następne z serii to selfie z rzeźbą konia w upalny dzień i kolejne z rozgrywek piłkarskich. Kolejna poza Tuska wywołuje sporo śmiechu, a pozytywne emocje udzielają się z każdym kolejnym zdjęciem.

Szczególnie, gdy jego bohaterowie śmieją się do rozpuku, tak jak to było na następnym zdjęciu w galerii Tuska. Nie zabrakło też fotografii pełnych miłości i czułości z najbliższymi: żoną i wnukami.

Na sam koniec szef PO pozostawił nie tylko jedną wisienkę na torcie, a kilka! Kolejne zdjęcie prawdopodobnie było wykonane od razu po wstaniu z łóżka. To był „bad hair day” byłego premiera. Na następnym zdjęciu był praktycznie całkowicie zakryty. Wykonał je zimą na nadmorskim molo. Wygląda na to, że było bardzo mroźnie.

Kolejne zdjęcie było z misiem, następne z wyjścia służbowego i trzecia poza z turnieju meczowego. Później zdjęcie czarnej kozy, z chwili, gdy się opalał. Czwarte już zdjęcie z murawy, ale tu już Tusk podał piłkę bardzo profesjonalnie.

Ostatnie zdjęcie to plakat, na którym widnieje napis: „My wife ❤️ Donald Tusk”. Co oznacza, że czyjaś żona kocha Donalda Tuska. Taką chwilę trzeba było uwiecznić. Internauci nie kryli zachwytu.

Luz i dystans …i to jest to♥️♥️
Gratuluję dystansu i poczucia humoru! 💚
Z Panem nawet w ogień…mieć tyle dystansu do siebie, tylko wielcy ludzie potrafią. 🤗
– czytamy w komentarzach.

źródło: Facebook. Fot. Facebook screen

„Krasnoludek”. Wyciekły zdjęcia z prywatnej galerii Tuska! „Prezes pozazdrości” Wideo