Agencja Reuters cytuje słowa unijnego komisarza ds. gospodarki, który twierdzi, że Polska może nie otrzymać środków z funduszu przeznaczonego na odbudowę gospodarek po pandemii koronawirusa.

W ramach Funduszu Odbudowy polski Krajowy Plan Odbudowy od wielu tygodni nie jest rozpatrywany. Polska ma otrzymać w sumie 58,1 mld euro – prawie 23,9 mld euro w formie dotacji oraz 34,2 mld euro w pożyczkach. Czas na wykorzystanie tych pieniędzy rząd ma do 2026 roku.

Dziś usłyszeliśmy oficjalnie – Komisja Europejska zamraża potencjalne środki dla Polski!

REKLAMA

Komisarz UE ds. gospodarczych Paolo Gentiloni uczestniczył w europoselskim wysłuchaniu na temat Funduszu Odbudowy oraz stanu realizacji krajowych planów odbudowy (KPO) w poszczególnych krajach Unii.

Pytany o przyczyny przeciągających się negocjacji z Polską Gentiloni wyjaśnił, że trwające dyskusje dotyczą – „jak dobrze wiedzą polskie władze” – kwestii nadrzędności prawa UE i możliwych konsekwencji tej sprawy na polski KPO.

Premier Morawiecki decydując się na skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego kierowanego przez Julię Przyłębską wniosku o zbadanie, czyje prawodawstwo jest ważniejsze najwyraźniej przeszarżował.

zobacz także

Premier Morawiecki: nie chcemy być pouczani przez nikogo z Europy Zachodniej

Gowin: Kaczyński zdecyduje się na wybory wiosną

Po decyzji TK podważającego nadrzędność prawa Unii w Polsce, wniosek dotyczył sądownictwa, oraz po odmrożeniu Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wbrew nowej decyzji zabezpieczającej TSUE.

– Kwestionowanie prymatu prawa unijnego nad krajowym blokuje wypłatę 57 mld euro z funduszu odbudowy – stwierdził Gentolini podczas posiedzenia Komisji Ekonomiczno-Budżetowej Parlamentu Europejskiego.

Polityk dodał, że ostatnie decyzje polskiego rządu były dodatkowym czynnikiem, który przyczynił się do decyzji o zamrożeniu funduszy. Źródło: Business Insider, Reuters

Komisja Europejska zablokowała miliardy euro dla Polski! Oficjalne stanowisko komisarza ds. gospodarczych