Wszystko za sprawą cenzury popularnego programu ,, Kabaret na żywo. Młodzi i moralni”.
Wpierw, przed wyborami usunięto program z serwisu streamingowego Polsat Box Go. Dodatkowo z platformy usunięto program ,,Sopocki Hit Kabaretowy” który zawierał wiele odniesień do aktualnej sytuacji politycznej.

Szósty odcinek jeszcze widniał w programie telewizyjnym 15 października jednak z powodu ciszy wyborczej został przeniesiony na kolejną niedzielę. Odcinek został nagrany oraz zmontowany a wg Roberta Górskiego był gotowy do emisji jednak w poprzedzający piątek został zdjęty z anteny.

REKLAMA

zobacz także

Wojewódzki ostro podsumował decydentów „Szkła Kontaktowego”. Daniec: Brawo! Obaj atakują TVN24!

Neo-Nówka: zaginął nam skecz! Pomożecie prezesie?

Jak przekazała Olga Polny ( manager Kabaretu Młodych Panów ) : „Dostaliśmy informację, że nie zostanie on wyemitowany w niedzielę. Stacja nie przekazała na razie kabaretowi uzasadnienia tej decyzji. Dostał on jednak zapewnienie, że nagrania kolejnych odcinków mają być realizowane zgodnie z dotychczasowym harmonogramem. Nie wiemy, czy i kiedy zostaną one pokazane”

To co wydarzyło się dalej zakrawa na prawdziwy ,,telewizyjny kabaret”.
Programu był dalej nagrywany lecz nie pojawiał się na antenie.
Jednocześnie Kabaret Młodych Panów otrzymał od stacji informację iż do 12 listopada program nie pojawi się w Polsacie. Komicy skomentowali na swoich social mediach całą sytuacją tak : „Możemy przypuszczać, że padliśmy ofiarą jakiejś walki politycznej”.

REKLAMA

zobacz także

Górski atakuje Miszczaka. „Świństwo”

Ziobro: „Je…ć, wy…ć, sk…y”…

9 Listopada komicy zdecydowali o zakończeniu współpracy ze stacją Polsat. Jak podali na swoim Instagramie : „Dziękujemy reżyserowi Konradowi Smudze, dziękujemy pani Ninie Terentiew, która zawsze była nam przychylna i póki miała wpływ na politykę stacji, nigdy nie działa nam się krzywda”

Jak się okazuje z ich strony umowa była wypełniona : „Właśnie skończyliśmy nagrywać 10-ty i ostatni odcinek trzeciego sezonu 'Młodych i Moralnych’ dla telewizji Polsat. Zgodnie z umową, jaką podpisaliśmy ze stacją, robiliśmy to jak najlepiej potrafiliśmy do samego końca, mimo że po piątym odcinku Zarząd Polsatu postanowił zdjąć nas z wizji”.

Jak sami podkreślili : „Nie miało to związku z oglądalnością, bo każdy nasz odcinek jak żaden inny program w tej ramówce, przyciągał średnio 1,5 miliona widzów i ok. 12 proc. udziałów”.
Telewizja Polsat nie wyjaśniła do teraz powodu zablokowania programu.

Kabaretowy bojkot Polsatu. Dlaczego komicy zerwali współpracę z gigantem Solorza ?