Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się 5 listopada 2024 roku. Po ostatniej debacie znacznie wzrosły szanse byłego prezydenta Donalda Trumpa. Zdaniem Amerykanów – Joe Biden jest za stary na prezydenturę. I nie chodzi o sam wiek, a o zachowanie obecnego prezydenta USA.

Jeden z amerykańskich portali opublikował klip, na którym nieoficjalnie Trump mówi, kto będzie rywalem po prezydenturę.

Trump nazywa Bidena „zgniłą k**ą”. Mówi wprost, że Biden nie poradzi sobie z tak „twardym i zaciekłym facetem”, jak prezydent Chin. Mówi też o Putinie – Wyobrażacie sobie, żeby ten facet (Biden-dop. red.) poradził sobie z Putinem?

O Bidenie mówi wprost:

On już zrezygnował. Ja go wyrzuciłem z wyścigu. Kto będzie zatem jego rywalem?

I got him out the race, and that means we have Kamala. I think she’s going to be better. She’s so bad. She’s so pathetic. She’s just so f**king bad – mówi Trump na nagraniu.

W ten sposób Trump mówi znajomym, że jego rywalką w walce o prezydenturę będzie Kamala Harris, obecna wiceprezydent USA. Będzie lepsza od Bidena, ale i tak jest zbyt słaba – podkreśla Trump.

REKLAMA

zobacz także

Wojsko oblało z W-F-u podaje NIK

Prawo.pl: skarbówka skontroluje mieszkania wynajmowane na doby

Jak donosi agencja AP News, takie pytanie pojawiło się po występie Joego Bidena na czwartkowej debacie z Donaldem Trumpem.

Niektórzy zwolennicy demokratów zaczęli zastanawiać się, czy nie powinno dojść do zmiany kandydata przed listopadowymi wyborami.

Jeden z głównych darczyńców demokratów i zwolennik prezydenta Bidena powiedział anonimowo w rozmowie z POLITICO, że nadszedł czas, aby prezydent zakończył kampanię. Osoba ta określiła występ Bidena jako „najgorszy występ w historii”. Ewentualne zastąpienie obecnego prezydenta innym kandydatem nie byłoby jednak proste.

REKLAMA

We wszystkich stanach odbyły się prawybory Partii Demokratycznej. Wygrał je Joe Biden. Zasady demokratów wskazują jasno – delegaci, którzy wybrali na kandydata urzędującego prezydenta, zobowiązani są do popierania go podczas nadchodzącej konwencji krajowej. Mogą tego nie robić tylko w przypadku, gdy Biden sam powie, że wycofuje się z wyścigu o Biały Dom. Konwencje i ich zasady są kontrolowane przez amerykańskie partie polityczne. Istnieje możliwość zmiany sposoby działania przez demokratów przed rozpoczęciem konwencji zaplanowanej na 19 sierpnia. Dopóki Biden chce jednak ubiegać się o reelekcję, jest to mało prawdopodobne – pisze Onet. – Wszystko wskazuje na to, że urzędujący prezydent USA nie ma zamiaru rezygnować ze startu w wyborach. Potwierdzają to słowa rzeczniczki jego kampanii Lauren Hitt. – Oczywiście, że nie rezygnuje – powiedziała w piątek.

Jednakże są tacy, którzy uważają, że naturalną ewentualną następczynią Bidena w wyścigu o fotel prezydencki, jest wiceprezydentka Kamala Harris. Nie ma jednak żadnych gwarancji na to, że to właśnie ona zostałaby kandydatką demokratów.

Wśród innych kandydatów do ewentualnego zastąpienia obecnego prezydenta w walce z Trumpem wymieniani są przede wszystkim: gubernator Kalifornii Gavin Newsom, gubernator Michigan Gretchen Whitmer, gubernator Pensylwanii Josh Shapiro czy gubernator Illinois Jay Robert Pritzker.

Źródło: Media. Fot. ARC

Joe Biden wycofa się z wyścigu po prezydenturę – o tym jest przekonany Donald Trump. Mówi też, kto będzie jego rywalem