Moda na porzucanie żon trwa w najlepsze. Trzeba się w końcu samorealizować. A ponieważ na Zachodzie ta moda to się dopiero w show-biznesie ma dobrze, to nasze gwiazdy też nie chcą być gorsze. Tak, tak, oczywiście chodzi o to by nawzajem się nie unieszczęśliwiać. By realizować siebie.

Krzysztof Skiba radośnie ogłasza, że jego 30 letnie małżeństwo właśnie się zakończyło rozwodem. To nic, że Skiba od jakiegoś czasu ma narzeczoną, rozwód do zaręczyn wszak potrzebny nie jest.

Co o tym wszystkim myślą Polacy i Polki? Oceny nie są jednoznaczne.

Jak informuje „Fakt” – Renata Skiba wnioskowała o rozprawę online, sąd uznał, że odbędzie się ona w trybie stacjonarnym. Małżonkowie nie zamienili ze sobą przed rozprawą nawet słowa. Choć na salę rozpraw wchodzili z nietęgimi minami, wyszli z niej zaledwie po kilkunastu minutach. Rozwiedzeni.

Dzisiaj zakończyliśmy postępowanie w sprawie o rozwód. Rozwód jest orzeczony z zaniechaniem orzekania o winie, także strony doszły do porozumienia i rozstały się w zgodzie. Tyle mamy do powiedzenia na ten temat – komentuje Krzysztof Dudek, pełnomocnik Skiby.

On sam mówi: Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy. Jestem już wolnym człowiekiem – mówi Skiba w rozmowie z Faktem.

Krzysztof Skiba rozwiódł się po 30 latach z żona dla laski młodszej o 24 lat.
Gdzie można gratulowac Pani Renacie ?
— Jaster Zosia🇵🇱 (@UbezpieczNaMat) March 13, 2023

REKLAMA

Skiba z narzeczoną na zdjęciu na swoim profilu Instagramowym napisał tak:

Dziś w Sądzie Okręgowy w Gdańsku (Wydział ds rodzinnych) uzyskałem rozwód za porozumieniem stron i bez orzekania o winie. Dziękuję Mecenasowi Krzysztofowi Dudkowi za sprawne i profesjonalne poprowadzenie mojej sprawy. Karolina i ja jesteśmy szczęśliwi.

Starzy faceci którzy rozwodzą się dla dużo młodszych lasek są tacy żałośni.. – komentuje internautka.

Krzyś gdzie tu powód do dumy?? – dodaje inna.

Tak podsumowuje rozwód kolejna internautka:

Panie Krzysztofie, nie Pan pierwszy nie ostatni się rozwiódł dla młodszej partnerki. Życzę Państwu jak najlepiej, ale życie zna już historię tych wielkich miłości i jeszcze większych rozczarowań. Nie twierdzę, że nie ma między Wami uczucia – ale wiem, że jak zdejmiecie te różowe okulary, to może się okazać, ze nie macie o czym ze sobą rozmawiać. W bardzo złym guście jest wstawianie zdjęcia z nową miłością w dniu rozwodu. Pomimo wszystko – z poprzednią partnerka ma Pan dwóch synów i spędził 30 lat, miło byłoby przeczytać, że pomimo rozstania, dziękuję Pan jej za ten czas i życzy wszystkiego dobrego. Odejść też trzeba z klasą.

zobacz także

Co z polską szkołą poszło nie tak? Nagranie uczniów z jednej ze szkół. Jest lekcja. „Niech pani mnie nie wk…” – mówi uczennica

Trzynastka będzie później? Rząd musi pożyczyć 5 mld złotych! Pilnie

Krzysztof Skiba, wokalista Big Cyca, znany z występów kabaretowych, opowiada o historii mało kabaretowej. Skiba tym razem nie o polityce i nie o PiS. Ale o żonie. I narzeczonej – w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Ojciec dwójki dorosłych dzieci dzieci – 35-letniego Tymoteusza i 25-letniego Tytusa – mówi, że na nowo się zakochał, bo jego małżeństwo „legło w gruzach”. Jest już narzeczona, nie ma jeszcze rozwodu. W grudniu ubiegłego roku Skiba przyznał, że z Renatą są w separacji od roku. Zaręczyny, jak można sądzić po wyjątkowej dacie zaznaczonej przez panią Karolinę nastąpiły w lipcu ubiegłego roku.

Swojej żonie Skiba zostawił ich trójmiejski dom, sam wyszedł z dwoma walizkami. Auto też wziął.

Plotkarskie media zrobiły z naszego związku sensację, ponieważ Karolina jest modelką, jest ładna i dużo młodsza ode mnie – mówi w rozmowie Skiba.

U nas ciągle dominuje taki stereotyp, że jak modelka, to pewnie głupia, a Karolina jest wykształconą osobą, po studiach, mówi biegle trzema językami. I połączyła nas miłość – podkreśla muzyk.

REKLAMA

Najpierw było koleżeństwo, potem przyjaźń, a potem miłość. Moje dotychczasowe małżeństwo legło w gruzach. Z Renatą to także była wielka miłość, ale po 34 latach coś się wypaliło. Mamy dwóch dorosłych synów. Zabezpieczyłem finansowo rodzinę, właściwie zostawiłem w Gdańsku cały majątek. Żonie zostawiłem spory dom, zabrałem tylko samochód, który jest mi potrzebny do pracy, i dwie walizki – opowiada Skiba.

Wielkodusznie? Na pewno. No i nie musi jak Liroy płacić alimentów.

Skiba zawsze w punkt i z przytupem.
Szacun.
"Gdy widzę swoich kolegów artystów, jak śpiewają na imprezach TVP za te marne przecież wysokie honoraria, tak jakby się nic nie stało, tak jakby wszystko było fajnie i w porządku, cdn ⬇️
— Azazello Najprawdziwsza Polka ⚡️🇵🇱🦅🌈🇮🇱🇺🇦 (@aldehyd10) January 15, 2023

zobacz także

14-latka została zgwałcona, zachodzi w ciąże. Aborcja? Szpitale: klauzula sumienia! Kaja Godek Rulezzz

Babcia dała 50 złotych księdzu. Jego reakcja ją oburzyła!

Nowa miłość nie tylko uskrzydla, ale też daje potrzebny ferment twórczy. A bez tego jak wiadomo artysta, żaden artysta tworzyć nie potrafi.

Nie chciałem się męczyć

Mam wielu kolegów, którzy pozostają w wieloletnich związkach i się w nich męczą, a ja już tak dłużej nie chciałem – mówi Skiba.

Jak dodaje: mam prawo do szczęścia. Poza tym jestem artystą i potrzebuję muzy, a ta młoda kobieta sprawia, że mam energię, chce mi się żyć i czuję, jakbym znowu miał 18 lat!

Oczywiście komentarze w plotkarskich mediach były straszne, że stary dziad znalazł sobie młodą laskę, ale czy ja mam się przejmować opiniami ludzi, którzy mnie i Karoliny nie znają i ja też ich nie znam? Dowiedziałem się z internetu – opowiadał Skiba.

Źródło: Fakt, Gazeta Wyborcza

Jestem już wolnym człowiekiem – cieszy się Skiba. Właśnie dostał rozwód. Po 30 latach małżeństwa. Narzeczona też się cieszy