Jarosław Jakimowicz jest wyraźnie rozgoryczony, nie tylko decyzją TVP o odsunięciu go od weekendowych wydań programu „W kontrze”. Ale przede wszystkim tym, że program poprowadzi – w kobiecym duecie – jego była partnerka w tym show – Anna Popek! Związana od lat z TVP Popek kolejny raz podpadła Jakimowiczowi! Druga z prowadzących także.

Prezenter TVP ostro atakuje byłą koleżankę, kiedyś – według jego słów – jej pomógł, teraz ona wbija mu nóż w plecy?

Swego czasu Ania prowadziła program »Wstaje dzień«, który jak się wszyscy już obudzili, to się kończył. Pewnego dnia zwróciła się do mnie z prośbą, po gościnnej wizycie w programie »W kontrze«, że gdyby coś, to ona by chciała ze mną ten program prowadzić. Wiedzieliśmy, że to nie będzie trwało długo. Chodziło o to, by przywrócić ją na salony telewizyjne. Jej przeznaczeniem zawsze była kultura, sztuka i program w stylu »Pytanie na śniadanie«. To ja zaproponowałem Anię do prowadzenia programu »W kontrze«. Ja to załatwiłem z dyrekcją” – mówi cytowany przez portal Plotek.pl Jakimowicz.

O druygiej z koleżanek, która także poprowadzi program podczas nieobecności Jakimowicza – ten ostatni mówi tak:

Za Agnieszką Siwiereniuk-Maciorowską przemawiała nasza długoletnia znajomość i praca u Michała Rachonia w programie »Jedziemy«. (…) Miesiąc trwało przekonywanie mojego szefostwa i dyrektorów do tego, by nową prowadzącą była właśnie ona. Było to dość karkołomne, ale udało mi się ich do tego przekonać. Agnieszka mi się wtedy nagrała, że będzie mi za to wdzięczna do końca życia i że staję się trzecią najważniejszą osobą w jej życiu. Mówiła, że nigdy mi tego nie zapomni i będzie miała mnie w sercu – podkreśla.

Podskórnie oczekiwałbym, że Ania Popek teraz napisze chociaż SMS-a, że wraca i chociaż zapyta: »Jarek, co się dzieje?«. Tak samo byłoby miło, gdyby napisała Agnieszka – dodaje Jakimowicz, ale żadna z pań nie odezwała się do prezentera.

Ten według informacji portalu wirtualnemedia został odsunięty od wydań „W kontrze” po skargach członków zespołu, którzy zarzucili mu nieodpowiednie zachowanie.

„Pi*rdol się” napisał mi Jakimowicz na IG ze swojego kolejnego profilu, gdzie publikował hejterskie filmiki o ludziach LGBT. Poprosiłem swoich „followersów”, żeby napisali mu kulturalne pozdrowienia. Było ich tyle, że Jarkowi zawiesili konto. Dobrych ludzi jest więcej. #StopHejt pic.twitter.com/P4Lqyuz29D
— Patryk Miś (@PATRYKMIS) July 14, 2023

REKLAMA

Jarosław Jakimowicz w długim nagraniu na Instagramie atakuje zwolenników LGBT, i portal wirtualnemedia. Mówi też o zbiórce podpisów pod wnioskiem, by Jakimowicza zwolniono z TVP. O dziwo Jakimowicz przyznaje, że traci kolejny program, że w weekend nie poprowadzi „W Kontrze”.

Dodaje także, że właśnie zaczął zarabiać czterokrotnie mniej, niż dotychczas. I mówi: ja jestem dobro, ja! LGBT to zło. – Bronię polskich wartości – dodaje prezenter.

Były aktor podkreśla, że to zmowa wynikająca z ataków m.in. Barta Staszewskiego, aktywisty LGBT.

Jakimowicz ma przestać prowadzić weekendowe wydania „W kontrze” – przekazuje portal wirtualnemedia.pl. Powołując się na źródło w TAI (Telewizyjna Agencja Informacyjna).

Przyczyna? Ani zbiórka podpisów, ani skargi środowisk LGBT.

Nieoficjalny powód usunięcia Jakimowicza jest związany z rzekomymi skargami ekipy programu na… zachowanie prezentera!

REKLAMA

@czyztak
♬ dźwięk oryginalny – czyż tak !

Mam nie prowadzić programu w ten weekend. To jakiegoś rodzaju zawieszenie, trudno mi powiedzieć, jak długo potrwa – mówił Jakimowicz w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.

Jakimowicz nadal będzie gościem w programach Michała Rachonia „Jedziemy” i „Jedziemy dalej”.

W czerwcu Jakimowicz stracił pracę w „Pytaniu na śniadanie”, porannym programieTVP2, gdzie pokazywał życie polskich służb mundurowych.

Jakimowicz skomentował doniesienia na swoim instagramie. PIsze tak:

Przybywa podpisów pod petycją „Jakimowicz musi odejść!”. Bart Staszewski: „nie zgadzamy się na jego obecność w TVP”.

I dodaje: Najwyżej wrócę do katalizatorów. Zarabiałem więcej kasy niż teraz . Ktoś kto się tym zajmował wie jak się na nich zarabia.

zobacz także

Kogo pan poparł? Hołownia przekonuje, że Trzaskowskiego. „Nie, to nie prawda”. Wideo

Realpolitik – pisze Leszek Miller. Tak potraktowano prezydenta Ukrainy – wymowne zdjęcie. „Nie jesteśmy Amazonem, a wy nie macie wdzięczności”

Jakimowicz dodaje także, że temat zbiórki podpisów w celu odwołania go z TVP podbija portal wirtualnemedia, którego szefem ma być osoba związana ze środowiskiem LGBT.

Jarek wiem że to jest wk… Ale nas jest więcej a jeśli w TVP zrobią tak jak mówisz to będzie świadczyć że jest kret w TVP. Trzeba poszukać winnego za łeb itd. Trzymaj się jak zawsze za Tobą 💪🇵🇱. Wygramy jeśli będziesz potrzebował pomocy jestem – komentuje internauta.

Źródło: wirtualnemedia.pl, instagram. Fot. ARC

Jakimowicz zdegustowany postawą swojej redakcyjnej koleżanki? „Dwie podłe kobiety, żadna nie napisała”