Donald Tusk mówi, podając za szacunkami stołecznego ratusza, że na marszu było ok. 500 tysięcy osób. Onet podaje, że ok. 300, choć mogło być więcej. TVP Info za PAP podaje – 100 tysięcy ludzi przeszło w warszawskim marszu przeciwko rządom PiS.

Frekwencja zrobiła na PiS wrażenie, politycy tej partii dziś jak wściekli atakują. Wspierają ich rządowe media – TVP informuje o mowie nienawiści i o ośmiu gwiazdkach, które pojawiały się podczas dzisiejszego marszu.

Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa powołując się na źródła policyjne w niedzielnym marszu Tuska uczestniczyło ok. 100-150 tys. osób. Informację te podał też w pewnej chwili portal Onet. Ale podczas wystąpienia na placu Zamkowym Tusk stwierdził, że widzi pół miliona osób. Jeszcze więcej zobaczył Roman Giertych bo prawie milion. To kolejny raz kiedy w oczach opozycji liczba uczestników irracjonalnie pączkuje – czytamy na stronie TVP Info.

Było nas dziś 500 000🇵🇱
Dziękuję! pic.twitter.com/bWlf9CzgJU
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 4, 2023

Mecenas Roman Giertych pisze, że było milion osób. Robert Bąkiewicz, w oparciu o „bogate doświadczenia” przekazuje, że 100 tysięcy.

Niezależnie od tego ilu protestujących pojawiło się dziś podczas marszu w Warszawie, a najbliżej są szacunki Onetu, marsz zrobił na pisowskich politykach wrażenie. I nie tylko na nich.

Oni naprawdę wierzą, że jak Donald Tusk ogłosi, że zwiózł pół miliona, a Giertych powie, że było nawet milion, to im poparcie wzrośnie. Platforma nie rozumie, że od 9 lat przegrywa każde wybory, bo dla wyborców nie jest alternatywą. Oni nawet nie próbują się zastanowić dlaczego.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) June 4, 2023

Marsz nienawiści – pisze była minister edukacji w rządzie PiS.

#MarszNienawiści 👇pic.twitter.com/5jlHTCuDCM
— Anna Zalewska 🇵🇱 (@AnnaZalewskaMEP) June 4, 2023

Dziś walka toczy się o dobrą przyszłość Polski. Trzeba wygrać trzecią kadencję. Tyle w temacie – komentuje Michał Wójcik, sekretarz stanu w KPRM z Suwerennej Polski.

REKLAMA

@czyztak
#amatorzy #kaczyński #morawiecki #polityka #pis #czyż Śmigło Kaczyńskiemu urwało kompletnie 🚀
♬ dźwięk oryginalny – czyż tak !

Bardzo mocne przemówienie Donalda Tuska podczas #marsz4czerwca. Organizatorzy twierdzą, że w Warszawie specjalnie na marszu pojawiło się pół miliona osób.

Tak emocjonalnego przemówienia Donalda Tuska podczas trwającej kampanii wyborczej jeszcze nie było. Można się nawet zastanawiać, czy polska polityka widziała już kiedyś coś podobnego. Na Placu Zamkowym przewodniczącego PO słuchać miało pół miliona osób.

Demokracja umiera w ciszy. Od dzisiaj nie będzie już ciszy. Wy dzisiaj podnieśliście głos w imieniu 38 milionów Polek i Polaków – stwierdził Tusk.

🇵🇱 @donaldtusk na #Marsz4Czerwca:

Nie ma żadnego powodu, żeby najlepsi ludzie na świecie mieli najgorszą władzę na świecie!#PolskaWNaszychSercach pic.twitter.com/j37C9sYADc
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) June 4, 2023

REKLAMA

Tak długo, jak mamy Polskę w sercach, tak długo nikt i nic jej tak naprawdę nie zagrozi. Co to znaczy Polska w naszych sercach? Polska to jest wolność, Polska to jest solidarność, Polska to jest miłość – do tej ziemi, do swoich rodaków, do swojej historii. Nie ma Polski bez miłości, solidarności i wolności – mówił Tusk.

Marsz był pokazem wielkiej siły i potencjału opozycji. Podczas całego wydarzenia przemawiali liderzy wielu ugrupowań opozycyjnych. Marsz podsumował jednak Tusk sam, z mikrofonem na scenie.

Dlaczego dzisiaj pół miliona Polek i Polaków wyszło na ulice? Bo czujemy, że od lat Polską rządzą ludzie, którzy nie potrafią kochać, którzy zakłamali słowo solidarność i którzy każdego dnia odbierają nam kawałek po kawałku wolność. Jesteśmy tutaj by pokazać, że skoro pół miliona ludzi potrafiło wyjść na ulice i powiedzieć: „jesteśmy razem”, nic nas nie podzieli, nikt nas nie zniszczy, bo mamy Polskę w sercach, bo wierzymy, że szczęśliwej Polski nadchodzi czas – mówił.

zobacz także

#marsz4czerwca idzie po ulicach Warszawy. Te obrazki obiegną cały świat. Foto, wideo

Frasyniuk ogłasza swoje główne hasło na #marsz4czerwca. Mocne słowa! „Widzimy się!”

🇵🇱 @donaldtusk na #Marsz4Czerwca:

Demokracja w Polsce nie umrze. Nie będzie ciszy, będziemy głośno krzyczeć!#PolskaWNaszychSercach pic.twitter.com/8yayu3TTTD
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) June 4, 2023

Donald Tusk złożył także swoim przyszłym wyborcom ślubowanie.

Slubowanie Tuska…. hahaha ma ten ignorant tupet pic.twitter.com/f7EmKL3bsZ
— zosiaa-16 (@16Zosiaa) June 4, 2023

zobacz także

Rafał Trzaskowski: PiS jest w desperacji, Kaczyński w panice, ma urojenia. Tonący brzytwy się chwyta

Awantura w studiu Radia ZET. „Panie jest straszna!”, „Lis nie przeprosił za komorę!”. Wideo

Pół miliona ludzi – tyle według danych organizatorów jest obecnie w Warszawie na #marsz4czerwca. Wśród gości specjalnych jest Lech Wałęsa. Jego przemówienie nie zostało jednak najlepiej odebrane przez uczestników wydarzenia.

Wałęsa głos dostał na samym początku. Tuż po godz. 12.00, kiedy punktualnie rozpoczął się marsz, Donald Tusk, szef PO, zapowiedział byłego prezydenta RP i legendarnego przywódcę Solidarności.

Podejrzewam, że już nigdy w życiu nie wystąpię przed takimi tłumami. Jestem człowiekiem sukcesu tysiąclecia – tak mówią niektórzy. Robotnik, elektryk, dużo dzieci, doktoraty i medale. Chcę, żebyście zrozumieli, na czym polegały moje sukcesy, abyście osiągnęli podobne. Na wszystko patrzę z perspektywy praktyka. Patrzę na problemy, które stoją przed nami, za chwilę będą demokratyczne wybory. Jak odnieść sukces? Sprawa jest prosta – mówił Wałęsa.

Następnie zaczął błądzić po historiach z przeszłości. Do pewnego momentu, uczestnicy z szacunkiem słuchali byłego prezydenta, w pewnym momencie zaczęli jednak krzyczeć:

IDZIEMY!

Wałęsa zorientował się, że jego przemówienie nie jest najlepiej odbierane, więc rzucił tylko

Jak nie chcecie słuchać, to dziękuję bardzo, wszystkiego dobrego – rzucił i oddał głos kolejnym przemawiającym.

Ludzie: IDZIEMY!
Wałęsa: Jak nie chcecie słuchać to dziękuję bardzo.#Marsz4czerwca #MarszNienawisci pic.twitter.com/FmEVbo8BYr
— Przesympatyczna Renatka (@tylko_prawda_) June 4, 2023

Źródło: Internet. Fot. ARC

Ilu Nas, Was tam było?! „Dziękuję”. Frekwencja zrobiła na PiS wrażenie!