Krzysztof Hołowczyc, nasz rajdowy mistrz, opublikował nagranie, przez które będzie mieć kłopoty z policją? Z internautami już ma. Ci twierdzą, że złamał przepisy jadąc swoim autem.

No to już mam Pana Hołowczyca – 110 km/h na lokalnej drodze do Dorotowa, gdzie jest 90 km/h To jest dokładnie to miejsce: https://maps.app.goo.gl/bSKXVMHyZfnHG6ke9 – podaje dziennikarz Łukasz Zboralski.

Prezentując przy okazji pewne nagranie.

Hołowczyc przygotowuje się do Rajdu Dakar. W sieci pojawił się jego test auta BMW. Żeby było ciekawiej, kilka lat temu odebrano mu prawo jazdy za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym.

na ograniczeniu do 90km/h jechał licznikowo 110 km/h – pominięto milczeniem fakt iż licznik samochodowy zawyża prędkość, tak więc skala przekroczenia to jakieś 2 pkt karne i 100 zł. Morderca na drodze!!! – komentuje internauta.

Pomóżcie – na jakiej krajówce to się odbyło?
Proszę popatrzeć na prędkościomierz pana Hołkahttps://t.co/EJoaSP2gD5
— Łukasz Zboralski (@_zboral) December 18, 2023

Zboralski odpowiada pytaniem, czy na ekspresówce jadąc 167 km/h to też nie złamanie przepisów?

A 167 na ekspresówce?
— Łukasz Zboralski (@_zboral) December 18, 2023

Internauci krytykują… dziennikarza.

zobacz także

Nienawidzi Tiny Turner, Maryli Rodowicz też nie lubi. Właśnie przestał być księdzem!

Wąsik i Kamiński już jutro trafią za kraty? Wniosek posła Giertycha!

Źródło: Twitter. Fot. ARC

Hołowczyc powinien ponieść konsekwencje. Burza w sieci po publikacji nagrania