Polskie media obiegła informacja o ślubie dziennikarza TVN Michała Tracza. Nie tyle, że jest znanym dziennikarzem, ale dlatego, że zawarł związek małżeński z… innym mężczyzną. Para gejów wzięła ślub w Wiedniu, bo Polskie prawo nie akceptuje związków jednopłciowych.

Impreza odbywała się w Polsce. Zjawiło się na niej wiele gwiazd szklanego ekranu. Ceremonię poprowadził popularny dziennikarz Mariusz Szczygieł.

„I że Cię nie opuszczę aż do śmierci”

Przysięgę małżeńską niedawno złożyli sobie dziennikarz stacji TVN i TVN24 Michał Tracz ze swoim partnerem.

Dziennikarz TVN24 i Fakty TVN Michał Tracz wziął gejowski ślub. Zobaczcie, kto ze znanych prezenterów bawił się na jego weselu. https://t.co/QsDf3vIuh6
— Super Express (@se_pl) May 18, 2022

Para gejów spełniła swoje marzenie o zawarciu związku, mimo że polskie prawo nie uznaje jednopłciowych związków małżeńskich.

Jak zakochani obeszli polskie prawo?

REKLAMA

Zawarli związek w stolicy Austrii, czyli Wiedniu.

Panowie w piątek wzięli ślub w Austrii (bo dla Polski PiS-owskiej i wyznaniowej są tęczową zarazą), w sobotę zorganizowali przyjęcie weselne dla rodziny, znajomych i przyjaciół w Warszawie. Na sali weselnej wyemitowali film… W Polsce nie mogli zaprosić gości do Urzędu Stanu Cywilnego, bo dla polskich urzędów są nielegalni, przezroczyści, obcy — pisze na swoim profilu na Facebooku dziennikarz muzyczny Damian Maliszewski.

Mariusz Szczygieł opowiadał niedawno o weselu jego dwóch przyjaciół, którzy pobrali się w Austrii. Polska ślubu im nie uznała, ale panowie zrobili myk- każdy z nich zmienił, po prostu, w USC swoje nazwisko na podwójne i tak obaj mają swoje i partnera. 1/2
— Betty White ❤️🇵🇱🇪🇺 #PiSexit #FBPE #FBPEGLOBAL (@BettyElaWhite) May 17, 2022

Ceremonia odbyła się w piątek i była transmitowana w mediach społecznościowych dla wszystkich gości.

Oglądaliśmy przysięgę na telebimie i dyskretnie ocieraliśmy łzy. Tak panowie zachowali godność odebraną im przez Polskę. […] Tata jednego z panów młodych (Pan jak podejrzewam między 60 a 70 lat) poruszony był faktem, że jego syn bierze ślub z mężczyzną swojego życia. Obie mamy także płakały — ze szczęścia. – dodaje Maliszewski.

zobacz także

Znany polski dziennikarz poprowadził ceremonię ślubną pary gejów. „Czy jesteśmy w bajce…?”. Polskie państwo przechytrzone!

„Strefa wolna od LGBT” – sąd oddala powództwo gminy. Bart Staszewski miał prawo umieszczać napisy

Gdy para pokazała swoje dowody osobiste, na których widniało to samo nazwisko, goście się wzruszyli i zaczęli bić brawo.

Panowie zmienili swoje nazwiska na poziomie aktu urodzenia.

Żeby ograć trochę tą chorą Polskę, zmienili nazwiska na poziomie aktu urodzenia. Znaleźli osobę w polskim urzędzie, która była życzliwa, otwarta i zgodziła się na tą zmianę nazwisk. Bo mogła się nie zgodzić… – dodał dziennikarz Maliszewski.

Oficjalną część ceremonii miał szansę poprowadzić znany dziennikarz Mariusz Szczygieł.

Przeprowadził także z parą talk-show i zapytał retorycznie nowożeńców:

Czy jesteśmy w bajce, czy w normalności?

Na co od razu odpowiedział, że „ani w tym, ani w tym”, bo w Polsce nie akceptuje się związków LGBT i trzeba szukać rozwiązań na problemy jakie stawia przed parami homoseksualnymi polskie prawo.

Szczygieł nawiązał do zmiany nazwisk mężczyzn, które nazwał jako „symboliczne przechytrzenie RP”.

Związek obu chłopaków jest przez nasze państwo nieakceptowalny. Ale przechytrzyli Rzeczpospolitą Polską przynajmniej symbolicznie. Otóż sądownie zmienili swoje nazwiska (na poziomie aktu urodzenia!), dodając sobie na zawsze nazwisko partnera.

Michał Tracz od kilkunastu lat jest związany z TVN. W sieci pojawiły się informacje o ślubie dziennikarza. Goście wydarzenia opisali, jak wyglądała ceremonia oraz wesele. Zauważyli, że "partnerzy" zdecydowali się także na symboliczny gest, którym chcą podkreślić, że są rodziną. pic.twitter.com/MJxxJq8NIo
— Marek Czarnocki 🇵🇱👀 (@marek_czarnocki) May 19, 2022

I dodał, że goście nie kryli swojego wzruszenia i zwierzyli się dziennikarzowi z emocji jakie im wtedy towarzyszyły.

Zmiana nazwisk była dla gości i dla rodziców dużym zaskoczeniem. Chyba po tej informacji i pokazaniu na ekranie ich dowodów osobistych zabrzmiały największe brawa. Kilka osób powiedziało mi później, że bardzo się w tym momencie wzruszyły. To tylko symbol, ale pozwala zachować godność. Przyjdzie czas i głęboko w to wierzę, że nasze państwo będzie musiało dostosować się do życia, potrzeb ludzi, a przede wszystkim do praw człowieka — pisze Mariusz Szczygieł na swoim profilu na Instagramie.

źródło: Fakt.pl: Facebook

Gejowski ślub dziennikarza TVN. Impreza pełna gwiazd