Francuscy kibice nie mogą pogodzić się z porażką ich reprezentacji w finale mundialu w Katarze. Trójkolorowi walczyli dzielnie, ale ostatecznie – w karnych – okazali się gorsi od Argentyńczyków.

Finał prowadził polski sędzia – Szymon Marciniak. Doskonały początek zanotowała Argentyna. Strzeliła dwa gole i kontrolowała przebieg spotkania. Francuzi sprawiali wrażenie zupełnie niegroźnych. W końcówce regulaminowego czasu gry, piąty bieg wrzucił jednak francuski gwiazdor Kylian Mbappe. Francja doprowadziła do remisu.

W dogrywce oba zespoły strzeliły po bramce, choć to znów Francuzi musieli odpowiedzieć na gola Leo Messiego. Mbappe dał kolejnego gola i doszło do rzutów karnych.

Mecz prowadzony był przez Marciniaka bardzo dobrze, w sieci na próżno po meczu można było szukać obiektywnych komentarzy, które byłyby dla niego negatywne. Media chwaliły jego spokój, opanowanie oraz bezbłędność.

REKLAMA

Francuscy kibice są jednak innego zdania. Twierdzą, że polski sędzia niesprawiedliwie podyktował karnego dla Argentyny oraz uznał Messiemu i spółce bramkę, której nie powinien, bo wcześniej faulowany był Mbappe.

W sieci założyli zbiórkę podpisów pod petycją, o powtórzenie spotkania.

zobacz także

Hit! Jest chętny na dom Kaczyńskiego! „Zrobię tam klub LGBT”. Będzie zrzutka!

Media: Polskie służby pominięte w eskorcie Zełenskiego, który jechał przez… Polskę. Wybuch granatnika w tle

Blisko 200 tysięcy podpisów zebrano pod petycją w sprawie ponownego rozegrania finałowego meczu Argentyny z Francją. 🏆

Powód? Błędne decyzja Marciniaka. 🤡 Według autora, niesprawiedliwie podyktował karnego i uznał gola Di Marii, gdzie wcześniej faulowany był Mbappe🤡 pic.twitter.com/VlnTkcWbaS
— Maciej Łanczkowski (@mlanczkowski) December 23, 2022

To kolejny raz, kiedy Francuzi narzekają na Marciniaka. Przypomnijmy, że tuż po finale L’Equipe wystawiło mu notę „2”. Dzień później dziennikarze podali kilka powodów, przez które ocena była tak niska. Z kolei polski arbiter wymownie skomentował rewelacje mediów nad Sekwaną – pisze w swoim tekście dla Sportowych Faktów Dawid Franek, dziennikarz sportowy.

źródło: media

Francuzi chcą powtórzenia finału. „To wina Marciniaka”. Zebrali 200 tys. podpisów!