Rzecznik mokotowskiej policji potwierdził, że funkcjonariusze zatrzymali 61-letnią kobietę, która prowadziła auto pod wpływem alkoholu – informuje Fakt. – Kierowca jechał od strony Mokotowa. Styl jazdy wskazywał na to, że może być pod wpływem alkoholu, dlatego inni kierowcy wezwali na miejsce patrol – mówi Faktowi rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robertem Koniuszy.

– Kobiecie zostało zabrane prawo jazdy, a samochód został przekazany osobie wskazanej – dodał w rozmowie podkom Koniuszy.

Nie ma, nie ma wody na pustyni, o jak bardzo, bardzo chce się pić…
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) September 2, 2021

Poproszona o komentarz w tej sprawie menadżerka Beaty K., rozłączyła się w trakcie rozmowy.

REKLAMA

Jak informuje dziennik 1 września około godziny 20:05 na skrzyżowaniu ulic Batorego i Al. Niepodległości w Warszawie policja drogowa zatrzymała samochód marki BMW. Powodem zatrzymania auta miało być przejechanie skrzyżowania na czerwonym świetle.

Gwiazda polskiej estrady miała we krwi 2 promile alkoholu. W czwartek ma zostać przesłuchana przez policję i usłyszeć zarzut prowadzenia w stanie nietrzeźwości, za co grozi do dwóch lat więzienia – przekazuje Fakt.

Fakt: Beata K. zatrzymana za jazdę pod wpływem. Znana piosenkarka miała być pod „wpływem”