Dziennikarze Superwizjera TVN dotarli do nagrania, które ukazuje rozmowy na temat gigantycznego przemytu papierosów z Wietnamu do Europy.

Nagranie, jak ustalili reporterzy „Superwizjera”, jest w posiadaniu polskich służb specjalnych. To zapis rozmowy, w której grupa mężczyzn omawia plan przemytu papierosów do Europy. Co szokujące, jednym z mężczyzn jest były dyrektor CBA, jeden z twórców tej służby i bliski współpracownik Mariusza Kamińskiego.

Reportaż @LFratczak i @JakubStachowiak pt. „Człowiek Kamińskiego i wielki przemyt” jutro o 20:00 w @tvn24 i już teraz na @tvn24go. pic.twitter.com/XjJLqjymz3
— SUPERWIZJER TVN (@SUPERWIZJER_TVN) October 1, 2021

Kim jest Grzegorz P.? Reportaż „Człowiek Kamińskiego i wielki przemyt” Łukasza Frątczaka i Jakuba Stachowiaka to dziennikarska próba odszukania odpowiedzi na pytania o kulisy tej bulwersującej historii.

Nielegalne fajki miały do Polski trafiać koleją. Biznesu miał pilnować były wysokiej rangą oficer CBA i pracownik @pkpcargo_media. O wszystkim wiedziały służby specjalne i nic nie zrobiły.
Zapraszamy do oglądania z @LFratczak @SUPERWIZJER_TVN https://t.co/ZGh5xT8L9G
— Jakub Stachowiak (@JakubStachowiak) October 1, 2021

W ustalaniu szczegółów przemytu ma uczestniczyć Grzegorz P. czyli zaufany człowiek Mariusza Kamińskiego – ministra spraw wewnętrznych i administracji i… ułaskawiony wraz z nim przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Przypomnijmy, że Mariusz Kamiński był jednym z twórców CBA, którego szefem został w 2006 roku. Jak uznał prokurator Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, Kamiński przekroczył uprawnienia w związku z tzw. aferą gruntową.

zobacz także

Tusk ostro o Kaczorze i dwóch wieprzach. O kim mowa? I jak komentuje to szef portalu TVP Info?

„Udostępniam to na wypadek, gdyby prezes spółki „zaczął mi d*** obrabiać u MM”. Wyciekł mail do sieci! Gryzą się…

Grzesiek ma taką wiedzę na temat tego, co się działo w CBA za Kamińskiego, że jest praktycznie nietykalny. Jakby zaczął gadać, toby Kamiński miał ciepło – mówił dziennikarzom TVN anonimowy informator.

REKLAMA

fot. PAP Foto

„Człowiek Kamińskiego i wielki przemyt”. Co robił współpracownik ministra w Dubaju?