Amerykańska stacja telewizja CNN opublikowała nagranie, które otrzymała z Ukrainy. Na nagraniu widać, jak rosyjscy żołnierze rozmawiają z dwoma, jak informuje stacja Ukraińcami. Ci odchodzą, a na nagraniu widać, jak żołnierze strzelają do nich. Prosto w plecy! To jest morderstwo, nie żadna wojna – komentuje stacja.

Nagranie zarejestrowano 16 marca na początku wojny, w jednym z salonów samochodowych w Kijowie. Jego właściciel razem z ochroniarzem wyszli do Rosjan.

Doszło do rozmowy – jak relacjonuje CNN słowa rodziny zamordowanego właściciela.

W materiale CNN informuje, że Rosjanie pytali mężczyzn o nazwiska, a następnie, czy Ukraińcy mają dla nich papierosy. Krótka rozmowa się zakończyła, a dwaj cywile odeszli.

Rosjanie postanowili ich zabić – wystrzelili w ich plecy. Właściciel salonu zmarł na miejscu.

REKLAMA

Leonid Pljac, bo tak nazywał się ochroniarz, nie zginął od razu – zdołał wezwać pomoc. Ta szybko nadeszła, tyle, że Rosjanie nadal atakowali, mężczyzny nie udało się uratować. Wykrwawił się.

Rosjanie splądrowali salon, kradnąc co się dało – to także widać na nagraniu.

Uwaga – tylko dla osób dorosłych!

CNN obtains graphic surveillance video showing Russian forces shooting Ukrainian civilians @sarasidnerCNN reports pic.twitter.com/5hGzyhVd6e
— The Lead CNN (@TheLeadCNN) May 11, 2022

Zdarzenie zarejestrowało kilka kamer monitoringu. Ukraińska prokuratura bada nagrania jako potencjalny dowód na zbrodnie wojenne.

CNN poprosiło rosyjskie ministerstwo obrony o komentarz, ale nie otrzymało odpowiedzi.

zobacz także

Reporterka TVN24 „zgasiła” ministra od sprawiedliwości. „Miękiszon” to, kogo pan tak nazywał? Wideo

„No biznesmeni”! Rosjanie na podbitych terenach zaczynają uprawę… konopi

Musimy zabić wszystkich, dzieci i kobiety. Wszystkich. Całą Ukrainę trzeba po prostu zmieść z powierzchni ziemi. Aż do Lwowa. Żeby tego kraju nie było na mapie – mówi do matki rosyjski żołnierz Iwan Klimenko.

Jego rozmowę przechwyciły ukraińskie służby.

Rosyjska propaganda mówi, że Rosja „wyzwala” Ukrainę od nazistów, sami okupanci rekrutują ich do swoich szeregów – czytamy we wpisie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, która przechwyciła rozmowę Rosjanina z matką.

REKLAMA

Jak podkreśla SBU, Klimenko ma kilka kont w mediach społecznościowych, z których niektóre są podpisane fałszywymi nazwiskami. Jest to powszechna praktyka w rosyjskim wojsku.

SBU ipublikowałao zdjęcia rosyjskiego żołneirza, wśród nich te w mundurach oraz takie z nazistowskimi symbolami.

Rosjanin służy w Gwardyjskiej Dywizji Zmechanizowanej, uważanej za elitę rosyjskich sił zbrojnych.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zidentyfikuje każdego okupanta: imię i nazwisko, kontakty, adresy i obszar komunikacji! Wróg odpowie za swoje zbrodnie! – podkreśla SBU. Źródło: Media. Fot. Screen

CNN publikuje wstrząsające nagranie. „To jest morderstwo, nie wojna”. Wideo 18+