W centralnej i południowej części woj. śląskiego spodziewane są w sobotę burze, miejscami z opadami gradu – wynika z ostrzeżenia, opublikowanego przez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Minionej doby w regionie strażacy interweniowali 182 razy, usuwając skutki wcześniejszych nawałnic.

„Interwencje dotyczyły głównie powalonych konarów, zalanych obiektów, piwnic i posesji” – podały w sobotę służby kryzysowe. Najwięcej pracy strażacy mieli w okolicach Będzina (44 interwencje), Gliwic (23), Bielska-Białej (12) i Cieszyna (8).

W piątek usuwano głównie skutki gwałtownych burz, które wystąpiły w regionie dzień wcześniej oraz w nocy z czwartku na piątek – wówczas odnotowano 640 zdarzeń związanych z pogodą, m.in. w różnych miejscowościach uszkodzonych zostało ponad 150 dachów na budynkach. W piątek pogoda się ustabilizowała, w sobotę jednak znów można spodziewać się burz.

REKLAMA

„Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu lokalnie do 30 mm oraz porywy wiatru do 70 km na godzinę. Miejscami grad” – czytamy w ostrzeżeniu Biura Prognoz Meteorologicznych IMGW w Krakowie.

REKLAMA

Prognoza obowiązuje w sobotę między 11.00 a 21.00 i dotyczy powiatów: bielskiego, bieruńsko-lędzińskiego, pszczyńskiego, mikołowskiego, cieszyńskiego i żywieckiego, a także miast: Jaworzno, Katowice, Mysłowice, Bielsko-Biała, Tychy, Jastrzębie-Zdrój i Żory.

zobacz także

Rośnie liczba strat po burzach w Śląskiem

Na Jasnej Górze po gwałtownej burzy zalana została podłoga w Kaplicy Matki Bożej. Zerwane dachy i zalania w Śląskiem

Sytuacja hydrologiczna w regionie po niedawnych opadach jest stabilna. W sobotę rano stan ostrzegawczy był przekroczony (o 8 cm) jedynie na Pszczynce w punkcie pomiarowym Mizerów-Borki. Do stanu alarmowego brakowało 22 cm, a poziom wody nie wzrastał.(PAP)

Burze nie odpuszczą. Najwięcej interwencji w Zagłębiu