Grzegorz Braun upomniany a następnie wyrzucony z sali obrad Sejmu. Za co? Za łamanie regulaminu Sejmu. A konkretnie za demonstracyjne nie noszenie maseczki w trakcie obrad. Braun został upomniany, potem na mównice wyszedł poseł Wojciech Maksymowicz, który stwierdził, że nie życzy sobie, by poseł Braun przechadzając się po sali narażał jego oraz innych parlamentarzystów.

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski upomniał Brauna raz, potem poseł przechadzał się po sali posiedzeń, aż wreszcie poseł Wojciech Maksymowicz stwierdził z mównicy, że dość tego. To nie szanowanie naszego zdrowia.

REKLAMA

Poseł Grzegorz Braun po wystąpieniu Maksymowicza wszedł na mównicę i starał się przekonać marszałka Zgorzelskiego, że prawa nie łamie.

Na nic się to zdało. Marszałek po kolejnym upomnieniu zdecydował o wykluczeniu posła Konfederacji z dzisiejszych obrad.

W swoim pierwszym wystąpieniu Grzegorz Braun krytykował rząd PiS w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego na polsko-białoruskiej granicy. Chodziło mu m.in. o zmiany w regulaminie Sejmu.

W środę Sejm przystąpił II czytania projektu uchwały PiS w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu RP. Projekt – jak wskazano w uzasadnieniu – ma na celu dodanie w regulaminie przepisów dotyczących postępowania w sprawach stanów nadzwyczajnych. Zakłada on m.in., że Sejm będzie głosował wniosek o przedłużeniu stanu nadzwyczajnego zwykłą większością głosów, a w debacie ws. wprowadzenia lub przedłużenia stanu nadzwyczajnego nie będzie można składać wniosków o odroczenie czy zamknięcie posiedzenia.

zobacz także

Duda: Generalnie Trza powiedzieć, że się udało. Wideo

Znamy listę ludzi Premiera! 160 nazwisk związanych i powiązanych. LISTA

Macie nasze głosy w tej sprawie (przedłużenia stanu wyjątkowego – red.), ale nie gmerajcie w regulaminie. Jeśli w tak poważnych sprawach będziecie naciągać prawo, bo boicie się, że dla tak ważnej sprawy nie będziecie mieć większości, to co będzie dalej? – komentował poseł Konfederacji Grzegorz Braun wniosek PiS o zmianę w regulaminie sejmowym.

Braun mówił o sensownej argumentacji, nie nonsensownych happeningach „ministra bezpieki” i jego pomagierów (chodzi o ministra Mariusza Kamińskiego i słynną konferencję prasową ze zdjęciami o treściach pedofilskich – red. ) z ostatnich dni. Bo jak mówił Braun to podważa zaufanie do rządu w tej sprawie.

REKLAMA

Mówił też o braku zaufania do rządu i „zreorganizowanej grupy przestępczej Mateusza Morawieckiego”.

Likwidujemy sejmową zamrażarkę apelował przy okazji poseł Braun.

Braun znów wykluczony z obrad Sejmu! Wcześniej mówił o „… grupie przestępczej Mateusza Morawieckiego”. Wideo