Trwa spór o to, czy zmiany których dokonuje nowy rząd w mediach publicznych, są zgodne z obowiązującym prawem. PiS twierdzi, że absolutnie nie, politycy obecnego obozu władzy stoją na stanowisku, że przepisów nie łamią. Kto ma rację?

O zmianach w TVP w sobotni wieczór w Polsat News mówił minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska, Adam Bodnar. Były rzecznik praw obywatelskich twierdzi, że widział opinie ekspertów, którzy na zlecenie ministra Bartłomieja Sienkiewicza analizowali możliwości przeprowadzenia rewolucji w TVP.

Z tego co wiem pan minister Sienkiewicz na różne sposoby analizował te kwestie z naprawdę wybitnymi praktykami i też widziałem opinie prawne wybitnych ekspertów, którzy mówili, że absolutnie takie działania są dopuszczalne. Natomiast zauważmy, że sprawa będzie rozpatrywana przez sąd rejestrowy. Ten sąd będzie musiał też podjąć odpowiednią decyzję – stwierdził Bodnar w Polsat News.

To właśnie minister kultury i dziedzictwa narodowego zdecydował o odwołaniu władz Telewizji Polskiej, Polskiej Agencji Prasowej i Polskiego Radia i zastąpieniu ich nowymi ludźmi, już z nadania nowego rządu.

REKLAMA

Mam zaufanie do działań pana ministra Bartłomieja Sienkiewicza. Do tego, w jaki sposób doprowadzono do odzyskania kontroli nad mediami, które mają fundamentalne znaczenie dla każdego Polaka. My, jako obywatele, mamy prawo do tego, żeby media były rzeczywiście publiczne, żeby odzwierciedlały szeroki światopogląd i sposoby myślenia Polaków, a nie tylko realizowały interes partyjny – powiedział Bodnar.

– Ja mam zaufanie do działań ministra Sienkiewicza (…) My jako obywatele mamy prawo do tego, by media były rzeczywiście publiczne, żeby odzwierciedlały szeroki światopogląd, a nie tylko realizowały interes partyjny – powiedział @Adbodnar w #GośćWydarzeń.https://t.co/BmAx2D146a
— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) December 22, 2023

zobacz także

Obóz PiS chce, aby Duda bronił TVP własną piersią! Ten się nie kwapi, w partii wrze!

Świąteczne życzenia i obietnica dla polskiej prawicy od Marka Czyża. „Obiecuje, tak już nie będzie”. WIDEO

Zdaniem nowego ministra sprawiedliwości, nawet gdyby zmiany były przeprowadzane w mniej radykalny sposób, i tak bylibyśmy świadkami ostrej walki o wpływy w TVP. PiS nie chce łatwo odpuścić i ciągle jego politycy okupują budynki publicznych mediów.

Mam wrażenie, że to instytucja tak strategicznie ważna z punktu widzenia tożsamości politycznej dla PiS, że prawdopodobnie mielibyśmy takie same sceny w kontekście próby odzyskania, podkreślam, „tej instytucji” dla obywateli Rzeczpospolitej – twierdzi Adam Bodnar.

Do kogo dzwonicie, kiedy nie działa wam telewizor i nie macie pojęcia co zrobić? Do żony, męża, taty, brata? Pewnie tak. Nie macie pewnie numeru do prezesa TVP. Gdybyście mieli, to nawet o 3 w nocy osobiście poinstruowałby, co zrobić, żeby przestało śnieżyć, albo jak odwrócić antenę, żeby lepiej łapała sygnał z Torunia.

Trwa wojna o media publiczne. Nowy rząd zmienia ich szefów, ci wymieniają dziennikarzy, a politycy PiS bronią ułożonego przez siebie przez ostatnie lata ładu koczując w siedzibach medialnych spółek.

Bezpośrednio zaangażowany w obronę TVP jest Jarosław Kaczyński. Prezes PiS był obecny przy Woronicza przez całą noc po tym, jak nowy rząd wysłał tam już swoich ludzi, aby zaczęli robić porządki według nowego scenariusza.

W wywiadzie dla Radia Wnet Kaczyński przyznał, że już po przejęciu władzy przez ekipę Donalda Tuska obawiał się, że… przeczytajcie sami.

REKLAMA

Kiedy wróciłem parę dni temu z Krakowa koło trzeciej w nocy i otworzyłem telewizor, zobaczyłem, że jest „brak sygnału”, zadzwoniłem najpierw do jednej osoby, potem do drugiej i nie odbierały, a potem w końcu do samego prezesa Telewizji Polskiej Matyszkowicza, żeby się dowiedzieć czy to już, czy to sposób, który został zastosowany w stanie wojennym – stwierdził Kaczyński.

Nie był to jednak zamach stanu, wprowadzenie stanu wojennego. Nawet to nie wina Tuska. Prezes, jak sam przyznał, musiał po prostu „dokonać odpowiednich zmian w swoim telewizorze” i wszystko wróciło do normy.

zobacz także

Obóz PiS chce, aby Duda bronił TVP własną piersią! Ten się nie kwapi, w partii wrze!

Będzie kolejny wielki powrót do TVP? Nowy prezes miał już wysłać maila

Na zdjęciu Kaczyński z pilotem. pic.twitter.com/l8ehn0EMcx
— Joanna (@naprawdejoanna) December 23, 2023

Posłanka, która miała zostać mocno poturbowana przez ochroniarza już o własnych siłach? Ręka na temblaku, ale działa? W pełni sprawna? Obdukcji nie ma? Roman Giertych kpi do żywego z posłanki PiS Joanny Borowiak.

Panowie @Adbodnar @szymon_holownia, wczoraj widzieliśmy osiłka w TVP, który poturbował posel @BorowiakJoanna. Widzieliśmy też, że sprawca napaści został wyprowadzony z budynku w eskorcie Policji. Od tego momentu zapadła cisza. Czy został zatrzymany? Czy postawiono mu zarzuty? Czy zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze? Kim jest ten człowiek? Jak się znalazł w budynku? Milczenie z Waszej strony rodzi wątpliwości czy ten człowiek nie został wysłany (przez kogo? służby?), aby fizycznie napadać na posłów. CC: @PolskaPolicja – napisał w komentarzu były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

W innym wpisie, tym razem psoeł KO Roman Giertych pisze:

To nieprawda, że pani poseł z temblakiem udawała, że nie może ruszać ręką. Rękę uzdrowiła terapia pana posła Mejzy. I dlatego nią teraz rusza.

Rusza i to jak. Terapia mejzom, udana🤣 pic.twitter.com/nKUwqcY8dt
— Elżbieta🇵🇱🇪🇺#silnirazem #SnaW (@Elzbiet35723841) December 21, 2023

Dzisiaj przyszedł do TVP silny pan, zapowiedziany przez Donalda Tuska, by wyprowadzić posłów. Szarpał moich kolegów i mnie poturbował – mówiła sama posłanka.

Prezentując swoją unieruchomioną rękę

zobacz także

Monika Borkowska, była już pani z TVP, atakuje posłankę Filiks. Za mało współczucia?! Ostra kłótnia obu pań

Duda nie ułaskawi Kamińskiego i Wąsika? Sam sobie zaprzeczy – Duda pisze pilny list do Hołowni!

Tak prezentuje się pani poseł, i tylko ta nieruchoma ręka dziwnie sprawna się okazuje

I jeszcze jedno
Wytłumacz mi dlaczego posłanka przed policją udawała ze nie porusza dłonią? A Ozdoba pomagał jej wyciągać dokumenty, bo ta twierdziła ze ręką nie może poruszać https://t.co/52nWChgZiR
— egizelska🎯 (@egizelska) December 21, 2023

Koalicja 13 grudnia lub ośmiu gwiazdek, jak kto woli, chce, by w Polsce było, jak na Białorusi. Aby był tylko jeden przekaz – mówi Borowiak.

Małe sprostowanie:
🔹nie zostałam ranna, zostałam poturbowana – unieruchomienie ręki w temblaku na 2 tygodnie,
🔹to nie były ,,przepychanki w TVP”, tylko przemoc fizyczna ze strony wynajętego osiłka ,,silnego pana”, zapowiedzianego przez Donalda Tuska, na posłów RP w czasie… https://t.co/3HuwDUp9gA
— Joanna Borowiak 🇵🇱 (@BorowiakJoanna) December 21, 2023

Źródło: Polsat News, PAP, Radio ZET, O2.pl, Twitter. Fot. PAP

Bodnar o działaniach Sienkiewicza: Widziałem opinie prawne, zdecyduje sąd rejestrowy