Wyjątkowa chwila w rodzinie Giertychów. I poruszający wpis żony mecenasa Romana Giertycha – Barbary Giertych. – Moja córeczka Alicja (9 lat) ma operację serduszka. Długo na nią czekała… Pamiętajcie proszę o niej. Wiem, że wszystko będzie dobrze. – napisała Barbara Giertych na Twitterze.

Barbara i Roman Giertych to znani prawnicy, są małżeństwem od ponad 20 lat.

Mają czwórkę dzieci, kolejno: Marysię, Karolinę, Leona i Alicję Antoninę, która od wielu lat cierpi na schorzenie serca. Dzisiaj (tj. 28 listopada) odbędzie się operacja serca, na którą najmłodsza córka Giertychów czekała od bardzo dawna.

Takie sytuacje w życiu rodziców są najtrudniejsze. Tym bardziej, gdy widzą cierpienie dziecka, którego życie jest zagrożone. To będzie niezwykle trudny zabieg, a prośbę o modlitwę i wsparcie napisała na Twitterze Barbara Giertych. Zamieściła poruszający wpis.

Jutro moja córeczka Alicja (9 lat) ma operację serduszka. Długo na nią czekała…
Pamiętajcie proszę o niej🙏Wiem, że wszystko będzie dobrze
— Barbara Giertych (@BarbaraGiertych) November 27, 2022

REKLAMA

Pod postem żony Romana Giertycha – znanego prawnika oraz byłego ministra edukacji w rządzie PiS_LPR i Samoobrony – posypała się lawina wsparcia.

„Trzymam kciuki Będzie Dobrze. Musi być Dobrze. Zdrówka Dla Córki”
„Sam jestem po operacji serca operował mnie prof.Maruszewski z Centrum Zdrowia Dziecka w wieku Pani córki. Mam 45 lat od operacji nie było żadnych kłopotów. Trzymam kciuki”
„Będę myślał o Alicji i o Państwu. Głowa do góry, Pani Mecenas. Wszystko się uda!”
– czytamy w komentarzach.

Powodzenia. Zdrowie i uśmiech dziecka to jedne z najważniejszych wartości
— Konrad Hernik (@KonradHernik) November 27, 2022

zobacz także

Kaczyński kpi z Giertycha. Kto jest koniem? A kto… Mecenas odpowiada. Szach i mat! Jedno zdjęcie!

Mecenas Giertych – ile grozi tym, którzy za fuchę wpłacali na kampanie wyborcze ludzi PiS? „Macie się czego bać!”

źródło: Twitter, Fakt

Barbara Giertych, żona mecenasa Giertycha prosi o wsparcie dla swojej 9-letniej córeczki. „Pamiętajcie o niej…”