PKS Gdynia zmienił numer kontrowersyjnej linii autobusowej na Hel. Coś, o czym pisały światowe media popularyzując to wyjątkowe na mapie Polski miasto i samego przewoźnika zniknęło. Nie ma linii 666 – jest inna. Naciski w tej sprawie trwały od kilku lat. Także ze strony środowiska kościelnego.

Spór o autobus jest kompletnie idiotyczny i nonsensowny, ale odsłania ważny problem społeczny – mówi w rozmowie z Onetem ks. Andrzej Kobyliński, filozof, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

Są nim głębokie zmiany zachodzące w polskiej religijności. W Polsce przez stulecia nigdy nie mówiono tak często o szatanie, jak ma to miejsce obecnie. Nowe rozumienie diabła i złych duchów przyszło do nas w ostatnich latach z Afryki, Azji i Ameryki Południowej. Obecnie w Polsce rozumienie szatana jest nie tyle katolickie, ile zielonoświątkowe i szamańskie – dodaje ksiądz Kobyliński.

Niestety, sprawa autobusu linii 666 to jedynie wierzchołek góry lodowej, gdy chodzi o obsesję na punkcie szatana, która rozlała się od Bałtyku po Tatry. Wielu ludzi w naszym kraju widzi obecnie diabła prawie wszędzie. Nie tylko w numerze „666”, ale także w przedmiotach, muzyce, słowach itp. – podkreśla ks. Kobyliński w rozmowie z portalem.

Linia 666 nie pojedzie już na Hel. Zamiast tego będzie linia 669.

Zdaniem niektórych, linia ta godziła w "chrześcijański porządek". Znacie angielski… pic.twitter.com/8k5KV52Tmp
— KSIĄŻĘ PÓŁKRWI🇵🇱🇺🇦 (@batofthedungeon) June 14, 2023

Z tego magicznego i szamańskiego przewrażliwienia na punkcie złych duchów narodziła się tzw. spowiedź furtkowa. Koncentruje się ona na działaniu złego ducha w naszym życiu. Polega na wskazywaniu tzw. furtek, czyli sposobów, w jaki zły duch rzekomo wchodzi pod nasze strzechy. Podczas przygotowania do „spowiedzi furtkowej” wierni skupiają się na tym, by znaleźć w swoim życiu wszystkie sytuacje, poprzez które złe duchy zamieszkują w ich życiu. Duchowni i świeccy są przekonani, że złe duchy mogą się dostać do naszego życia z powodu słuchania muzyki rockowej, posiadania tatuaży czy lektury Harry’ego Pottera. Spektakularnym potwierdzeniem takiego magicznego myślenia w naszym kraju był egzorcyzm narodowy, który celebrowano na Jasnej Górze 15 października 2016 r. Uczestniczyło w nim 100 tys. osób – podsumowuje ks. Kobyliński.

REKLAMA

Katolicki magazyn, a także prawicowi politycy nie mogli znieść linii 666 z Dębek na Hel. PKS Gdynia, który linię obsługiwał postanowił ten szatański pomysł uśmiercić raz na dobrze. Jest tylko jeden problem, co prawda 666 znika, ale 69 też może się źle kojarzyć?

W tym roku ostatnią 6 wywracamy do góry nogami! – informuje PKS Gdynia.

Już 24.06.2023 z Dębek, Krokowej, Karwi, Ostrowa, Jastrzębiej Góry, Rozewia, Chłapowa, Władysławowa, Chałup, Kuźnicy, Jastarni oraz Juraty do Helu zawiezie Was linia 669! – informuje przewoźnik.

Dodając rozkład nowej – starej linii.

Śledźcie nasz hasztag #wakacjezzielonymautobusem by być na bieżąco z sezonową ofertą PKS Gdynia! – ochoczo pisze PKS.

Jak czytamy na stronie przewoźnika – Pomorska Komunikacja Samochodowa została zawiązana jako wspólne przedsięwzięcie kadry kierowniczej i pracowników dawnego Przedsiębiorstwa Państwowej Komunikacji Samochodowej w Wejherowie. To właśnie proces prywatyzacji, zwieńczony w 2002 r. stał się punktem zwrotnym w historii Naszej firmy. Od 1 marca 2017 r. funkcjonujemy jako PKS Gdynia S.A.

Internauci piszą, co myślą o likwidacji linii 666.

REKLAMA

Była to reklama na cały świat. O linii 666 na Hel niejednokrotnie czytałem na zagranicznych stronach, czy grupach na Facebooku. Jestem przekonany, że byli turyści, którzy pewnie dojechaliby szybciej pociągiem, ale dla hecy pojechali autobusem 666. Nie wiem, czy ten numer to był przypadek, czy celowy zabieg marketingowy, ale na pewno przyciągał uwagę. No i w końcu ulegliście naciskom pewnej grupy trzymającej władzę w Polsce i zmieniliście numer. Jest to strzał w kolano i trzymam kciuki, żebyście tego żałowali – komentuje internauta.

Ciekawe skąd ta zmiana numeru? Czyżby ktoś (wiadomo kto) palcem pogroził? – zastanawia się inny.

Nowa linia na numer 669! Widać że Ordo Iuris maczało przy tym palce Dziękujemy – dodaje internauta, kpiąc z decyzji.

zobacz także

Wstał, usiadł, był w opozycji, po chwili razem z PiS. Tygrysek nie wytrzymał minuty w Sejmie. On „zasłoniłby się klauzulą sumienia”

PiS siedzi! Awantura w Sejmie! One wszystkie nie żyją przez was! „PiS w obliczu śmierci siedzi”! Opozycja wstaje. Wideo

Źródło: PKS Gdynia, Onet. Fot. ARC

666 – ksiądz grzmi. Dokąd to prowadzi? Go to Hel(l)