Bardzo ciepło jest w Beskidach. Ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR w środę przestrzegli przed upałami. Zalecili, by turyści nie wybierali się na zbyt długie wycieczki i unikali otwartych, nasłonecznionych miejsc. W plecaku trzeba mieć odpowiedni zapas płynów.

„Warunki na szlakach są bardzo dobre. W środę rano temperatura wynosiła ok. 20 st. C, ale w ciągu dnia wzrośnie. Prognozowane są upały, więc wybierając się w góry należy zabrać ze sobą odpowiedni zapas płynów, okulary przeciwsłoneczne i nakrycie głowy. W tych temperaturach sugerujemy, by planowane wycieczki nie były zbyt długie. Należy unikać otwartych przestrzeni” – powiedział ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR ze stacji w Szczyrku Artur Jeziorski.

Goprowcy dodali, że ruch turystyczny w Beskidach nie jest tak duży, jak w poprzednich latach.

Turyści, którzy wybiorą się na wycieczkę, powinni mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją „Ratunek”.

W przypadku nadejścia burzy trzeba zejść z otwartej przestrzeni. Nie wolno chronić się pod drzewem z uwagi na spadające konary. Nie należy też stawać w pobliżu skał, po których spływa woda, gdyż może dojść do porażenia.

REKLAMA

W górach działają koleje linowe.

W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300. (PAP)

GOPR: w Beskidach ciepło; turyści powinni unikać nasłonecznionych miejsc