Mentzen: Miałem dwie operacje, teraz mam niesprawną do końca lewą rękę. A mój brat był u babci, uszkodził sobie rękę, babcia go zabrała do wiejskiej baby, ta mu nastawiła i jest sprawny. A JA NIE! To mi dało do myślenia, że każdy powinien się leczyć gdzie chce - mówi w nowej rozmowie Sławomir Mentzen.
Lider Konfederacji znów wraca do tematu leczenia, obowiązków państwa i baby, która lepiej sobie radzi ze złamaniami, niż jakiś tam lekarz.
Mentzen zapomina, że nie każdego będzie stać na prywatnego lekarza. Ani dobre ubezpieczenie -...