Ukraina może korzystać z bezlimitowych przewozów w transporcie drogowym, a nie musi wypełniać unijnych rygorów – i dlatego polscy przewoźnicy, którzy z miesiąca na miesiąc odczuwają coraz bardziej „bratnią pomoc” blokują przejścia graniczne z Ukrainą.

Ukraińcy nie mają sobie nic do zarzucenia – rośnie liczba nowych firm transportowych po naszej wschodniej granicy. Ich celem wcale nie jest przewóz potrzebnych krajowi ogarniętemu wojną transportów. Ich celem jest podbój rynków na zachód od ukraińskiej granicy.

Jak Ukraińcy zarabiają? Po pierwsze zakładają firmy transportowe, po drugie, kupują w Polsce ciężarówki. Dla salonów i fabryk żyjących z produkcji aut ciężarowych to znakomity biznes. Dla polskiego transportu to znak, że Ukraińcy unijnych norm spełniać nie muszą, tak jak Polacy.

Zarabiać za to mogą i robią to na potęgę.

Umowa między Unią Europejską a Ukrainą w sprawie bezlimitowych przewozów w transporcie drogowym zawarta została w czerwcu 2022 r., a potem przedłużona w marcu br. do czerwca roku 2024 – informowało radio RMF FM.

Wcześniej obowiązywał limit 160 tys. przewozów ukraińskich i 160 tys. polskich. Teraz protestujący Polacy mówią o milionach przewozów realizowanych z Ukrainy.

zobacz także

Sorki, ale ZJEP zrobiło ministrem Sasina, a wiceministrem Kowalskiego. I pani śmie krytykować?!

Autorka bestsellerów do matek: to nie moja wina, że macie dzieci!

REKLAMA

W Kijowie pewnie dziś chłodno ale zrobi się w kilku ministerstwach cieplej po tej wiadomości – informuje Rafał Mekler, polityk Konfederacji, który towarzyszy polskim protestującym na granicy z Ukrainą przewoźnikom.

Jak dodaje – Jest porozumienie głównych zrzeszeń przewoźników z Polski, Węgier, Czech, Słowacji i Litwy co do wypowiedzenia umowy zwalniającej Ukrainę z systemu zezwoleń! Razem możemy więcej.

W Kijowie pewnie dziś chłodno ale zrobi się w kilku ministerstwach cieplej po tej wiadomości. 😉
Jest porozumienie głównych zrzeszeń przewoźników z Polski, Węgier, Czech, Słowacji i Litwy co do wypowiedzenia umowy zwalniającej Ukrainę z systemu zezwoleń!
Razem możemy więcej. pic.twitter.com/VHBfltH01v
— Rafał Mekler (@MeklerRafal) November 17, 2023

My, jako wspólnota UE, jesteśmy również odpowiedzialni za europejski rynek wewnętrzny, w tym za branżę transportową. Praktyczne wdrożenie umowy UE-Ukraina w sprawie drogowego przewozu towarów znacznie przekroczyło jej pierwotne zamierzenia i obecnie powoduje poważne problemy na unijnym rynku, szkodząc konkurencyjności unijnych przewoźników drogowych. Zawieszenie zezwoleń dwustronnych doprowadziło do ogromnego wzrostu przewozów na terenie UE realizowanych przez przewoźników spoza Unii – czytamy w oświadczeniu.

To co miało Ukraińcom pomagać, tymczasem ukraińscy przewoźnicy wykorzystują ją do podboju unijnego rynku przewozów.

REKLAMA

zobacz także

Pora coś zrobić z tymi krzyżami w szkołach

Rydzyk w coraz trudniejszej sytuacji. Ubyła połowa wpłacających

Źródło: Business Insider. Media. Fot. ARC

Tak Ukraińcy robią biznes w Polsce, kosztem Polaków